"Jeśli chodzi o otoczenie rynkowe, to nastroje pozostają mocno zmienne i utrzymuje się nerwowość związana z wojną na Ukrainie. Przekłada się to na notowania wielu aktywów i np. dzisiaj od rana mieliśmy bardzo mocne wzrosty cen ropy, gdzie Brent dotarł do okolic 120 dolarów za baryłkę, a ceny gazu w Europie pobiły wszelkie rekordy. Te nastroje przekładają się na wszystkie rynki, w tym rynek walutowy, na którym dolar pozostaje mocny, a kurs EUR/USD znajduje się pod poziomem 1,11" - powiedziała PAP Biznes główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek.
"Umocnienie dolara mogłoby być większe, ale na jego notowania miały również wpływ wypowiedzi prezesa FED Powella, który wskazał, że w marcu nastąpi podwyżka stóp procentowych o 25 pb, ale jednocześnie nakreślił scenariusz, który rewiduje w dół ścieżkę przyszłych podwyżek stóp w USA, którą do tej pory zakładali inwestorzy" – dodała.
Prezes Fed-u Jerome Powell powiedział w środę przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów USA, że podwyżka stóp procentowych w USA o 25 pb w marcu będzie właściwa, a jeśli inflacja pozostanie wysoka, możliwa jest dalsza podwyżka o 50 pb.
"W takim otoczeniu polski złoty podczas porannego handlu osłabiał się, jednak nie zostały przebite maksima ze środy. Natomiast od godzin południowych EUR/PLN nieco spadał – pytanie czy na wskutek kolejnych działań NBP czy MF" – powiedziała Kurtek.
"Jutrzejsza sesja to ostatni dzień tygodnia przed weekendem, który to weekend nie wiadomo co przyniesie. W takim otoczeniu nastroje mogą się ponownie pogorszyć, a tym samym wydaje się, że szanse na to, aby złoty się umocnił są małe. Moim zdaniem zakończenie tygodnia na EUR/PLN może wypaść w strefie 4,74-4,8 pod warunkiem, że na rynku nie pojawią się jakieś nowe, pogarszające sentyment informacje" – dodała.
O godzinie 16.31 kurs EUR/PLN rośnie o 1,06 proc. do 4,7940, USD/PLN zyskuje 1,63 proc. do 4,3340. W tym czasie para EUR/USD zniżkuje o 0,5 proc. do 1,1060.
RYNEK DŁUGU
"Wypowiedzi Powella mają głównie wpływ na rentowności amerykańskich obligacji, które zniżkują, odzwierciedlając rewizję w dół zakładanej do tej pory ścieżki podwyżek stóp w USA" – powiedziała główna ekonomistka Banku Pocztowego.
"Na rynku niemieckim i polskim mamy natomiast zwyżki rentowności. Dla notowań Bundów istotne były dzisiejsze dane dotyczące PPI w strefie euro za styczeń, które przebiły prognozy rynkowe. Tym samym wygląda na to, że inflacja będzie dalej przyspieszać. Należy sobie zdawać sprawę, że dane te nie uwzględniają rozpoczętej w lutym wojny na Ukrainie i szeregu sankcji, które niemal codziennie są ogłaszane. Tym samym zapewne dane za luty będą jeszcze wyższe" - dodała.
Ceny produkcji sprzedanej przemysłu (PPI) w strefie euro wzrosły o 5,2 proc. w styczniu, licząc miesiąc do miesiąca, a rok do roku wzrosły o 30,6 proc. - podał w komunikacie europejski urząd statystyczny Eurostat. Analitycy szacowali: mdm +2,8 proc., a rdr +27,3 proc.
"Na krajowym długu w czwartek obserwujemy wzrosty dochodowości w przedziale 4-6 pb, co z jednej można wiązać z podążaniem naszego rynku za notowaniami Bundów, z drugiej zaś, jest to efekt skracania pozycji przez inwestorów w odpowiedzi na ryzyka geopolityczne i zbliżający się weekend" – powiedziała Kurtek.
Jej zdaniem obecny tydzień trudno będzie zakończyć spadkami rentowności krajowego długu, co z jednej strony związane jest z napięciami geopolitycznymi, ale również ze zbliżającym się posiedzeniem RPP, na którym oczekiwana jest kolejna podwyżka stóp procentowych.
Najbliższe posiedzenie RPP odbędzie się we wtorek 8 marca 2022 r., a konsensus PAP Biznes zakłada podwyżkę stopy referencyjnej o 50 pb.
Na rynkach bazowych dochodowości amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych rosną o 0,7 pb do 1,872 proc., a niemieckich zyskują 3,2 pb do 0,0435 proc.
czwartek | czwartek | środa | |
16.41 | 10.04 | 16.20 | |
EUR/PLN | 4,7888 | 4,7671 | 4,7584 |
USD/PLN | 4,3279 | 4,2984 | 4,2915 |
CHF/PLN | 4,7035 | 4,6765 | 4,6575 |
EUR/USD | 1,1065 | 1,1091 | 1,1085 |
PS0424 | 4,002 | 4,010 | 3,940 |
PS0527 | 4,26 | 4,27 | 4,18 |
DS0432 | 4,10 | 4,12 | 4,03 |