To jeszcze samochód, czy już rakieta? Przeprowadzono pierwsze testy Bloodhound SSC [ZDJĘCIA]
Na lotnisku w Newquay w Kornwalii, w Wielkiej Brytanii, odbywa się pierwsza sesja testowa naddźwiękowego samochodu Bloodhound SSC. Podczas testów na pasie startowym pojazd rozpędził się do 320 km/h. W przyszłości ma złamać barierę dźwięku.
Na lotnisku w Newquay w Kornwalii, w Wielkiej Brytanii, odbywa się pierwsza sesja testowa naddźwiękowego samochodu Bloodhound SSC. Podczas testów na pasie startowym pojazd rozpędził się do 320 km/h. W przyszłości ma złamać barierę dźwięku.
1 Pojazd napędzany jest trzema silnikami, klasycznym, rakietowym i odrzutowym. Moc tego potwota to 15 tys. KM, co pozwala na osiągnięcie prędkości 200 mil na godzinę w ciągu zaledwie pięciu sekund. Budowa naziemnego pojazdu (bo trudno ten wehikuł nazwać samochodem) trwała 9 lat.
PAP/EPA / GERRY PENNY
2 W przyszłym roku przewidywana jest najważniejsza próba, która odbędzie się na pustyni Hanskeen Pan w Republice Południowej Afryki, podczas której pojazd ma złamać barierę dźwięku.
PAP/EPA / GERRY PENNY
3 Najszybszy samochód świata będzie mógł rozpędzić się do prędkości ponad 1600 km/h i ustanowić nowy rekord prędkości pojazdów naziemnych. Dotychczasowy rekord prędkości – nieco ponad 1200 km/h - ustanowiony został 20 lat temu.
PAP/EPA / GERRY PENNY
4 Projektantem tej konstrukcji jest 87-latni aerodynamik Ron Ayers we współpracy z Richard Noble.
PAP/EPA / GERRY PENNY
5 Bloodhound SSC
PAP/EPA / GERRY PENNY
6 Bloodhound SSC
PAP/EPA / GERRY PENNY
7 Bloodhound SSC
PAP/EPA
8 Bloodhound SSC
PAP/EPA / GERRY PENNY
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję