Sejm uchwalił w czwartek w nocy pakiet pomocowy dla przedsiębiorców, tzw. antykryzysową tarczę branżową.

Pakiet ma pomóc firmom z branż najbardziej dotkniętych skutkami II fali pandemii - m.in. gastronomicznej, weselnej, fitness, targowej, estradowej, filmowej, sprzedaży detalicznej (stragany i targowiska), kulturalno-rozrywkowej, rekreacyjnej, fotograficznej, fizjoterapeutycznej i edukacyjnej. W przypadku zniesienia opłaty przewiduje się rekompensaty dla tych gmin, których przychody z opłaty przekraczają 10 tys. zł rocznie.

Ustawa zawiera rozwiązania przygotowane przez MRPiT, MF i KPRM. W Sejmie złożyli go posłowie PiS.

Reklama

"Dla przedsiębiorców z najbardziej zagrożonych branż, proponujemy nowe instrumenty wsparcia" - podkreślił Jarosław Gowin wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii, cytowany w komunikacie resortu.

Jak powiedział, z jednej strony będą one polegały na zastosowaniu "tych narzędzi finansowych, jakich użyliśmy wiosną, tj. zwolnienie z ZUS albo postojowe". "Z drugiej strony, na wniosek kilku zrzeszeń pracodawców i przedsiębiorców, będziemy proponować długoterminowe środki finansowe, fundusze na restrukturyzację, na wsparcie w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej. Nie pozostawimy przedsiębiorców samym sobie" – zaznaczył. Dodał, że resort na bieżąco prowadzi konsultacje z przedstawicielami branż najbardziej dotkniętych skutkami pandemii.

Według cytowanego w komunikacie wiceministra rozwoju, pracy i technologii Andrzeja Guta-Mostowego turystyka i inne branże najbardziej poszkodowane przez Covid-19 "będą teraz mogły liczyć na szybką pomoc". "Ustawa wprowadza uprawnienia dla Rady Ministrów, aby w drodze rozporządzenia przyznać postojowe lub zwolnić ze składek ZUS" - zaznaczył. Wiceszef MRPiT Marek Niedużak wskazał, że pomoc będzie przyznana za listopad, ale rząd będzie mógł w drodze rozporządzenia ją przedłużyć na kolejne miesiące.

Resort szacuje, że zwolnienie z ZUS za listopad 2020 r. dla 32 kodów PKD to koszt 735,7 mln zł. Obejmie ok. 220 tys. płatników składek. Dodatkowe świadczenie postojowe mają kosztować 388 mln zł; tzw. mała dotacja w wysokości 5 tys. zł - ok. 1,1 mld zł; a dofinansowanie wynagrodzeń pracowników - ok. 1,85 mld zł. miesięcznie. Z kolei na zwolnieniu z opłaty targowej w 2021 r. przedsiębiorcy mają zaoszczędzić w sumie 137 mln zł.

Ustawa przewiduje kilkadziesiąt regulacji. Najistotniejsze - jak zaznacza resort - to: zwolnienie z ZUS - "zwolnienie z obowiązku opłacania należnych składek za okres od dnia 1 listopada 2020 r. do dnia 30 listopada 2020 r., z możliwością przedłużenia na kolejne miesiące"; jednorazowe dodatkowe świadczenie postojowe - "dla osób, które na dzień 30 września 2020 r. prowadziły jeden z określonych rodzajów działalności, z możliwością przedłużenia na kolejne miesiące" oraz zawieszenie opłaty targowej w 2021 r. - przedsiębiorcy na tym rozwiązaniu mają zaoszczędzić 137 mln zł.

W ramach przepisów przewidziano też dla gmin rekompensatę, ze środków Funduszu Przeciwdziałania COVID-19, dochodów utraconych z tytułu braku opłaty targowej w 2021 r. Z kolei w ramach dotacji dla mikro i małych przedsiębiorstw – wsparcie ma wynieść do 5 tys. zł., a dofinansowanie wynagrodzeń pracowników - 2 tys. zł przez trzy miesiące.

Ustawa wprowadza również zwolnienie z obowiązku "opłacania należnych składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne, na Fundusz Pracy, Fundusz Solidarnościowy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i Fundusz Emerytur Pomostowych, za okres od dnia 1 listopada 2020 r. do dnia 30 listopada 2020 r.". Zwolnienie z obowiązku opłacania tych świadczeń wymaga spełnienia określonych warunków. Są to: "prowadzenie na dzień 30 września 2020 r. jednego z określonych rodzajów działalności, zgłoszenie do 30 czerwca podmiotu jako płatnika składek, wykazanie, że przychód uzyskany w listopadzie 2020 r. był niższy o co najmniej o 40 proc. w stosunku do przychodu uzyskanego w listopadzie 2019 r.".

Z kolei dodatkowe jednorazowe świadczenie postojowe ma przysługiwać osobom, które "prowadziły na dzień 30 września 2020 r." jeden z określonych rodzajów działalności. Świadczenie przysługuje w wysokości 80 proc. minimalnego wynagrodzenia, obowiązującego w 2020 r. - 2 tys. 80 zł. "Warunkiem jego otrzymania jest uzyskanie w październiku lub w listopadzie 2020 r. niższego, o co najmniej 40 proc., przychodu z tej działalności w stosunku do przychodu uzyskanego odpowiednio w październiku albo listopadzie w 2019 r." - tłumaczy resort. Ma ono wynosić 80 proc. minimalnego wynagrodzenia, a 50 proc. dla osób rozliczających się w formie karty podatkowej.

Wyjaśniono, że konieczne będzie załączenie do wniosku dodatkowych dokumentów, czyli oświadczenia o rodzaju przeważającej działalności (PKD) oraz oświadczenia o spadku przychodów.

Natomiast o dotację do 5 tys. zł będą mogli się starać mikro i mali przedsiębiorcy. Z wyliczeń wynika, że otrzyma ją ok. 220 tys. przedsiębiorców, łącznie na ok. 1,1 mld zł. Według resortu będzie mogła mieć formę pomocy bezzwrotnej pod warunkiem wykonywania działalności gospodarczej przez trzy miesiące od dnia udzielenia wsparcia. Aby skorzystać z dotacji, trzeba będzie na 30 września 2020 r.: wykazać jedną z określonych rodzajów działalności; nie mieć zawieszonej działalności gospodarczej. Z kolei przychód z działalności uzyskany w październiku albo listopadzie 2020 r. powinien być niższy co najmniej o 40 proc. w stosunku do przychodu uzyskanego odpowiednio w październiku albo listopadzie 2019 r.

"Dotacji będą udzielać powiatowe urzędy pracy, na podstawie wniosków złożonych wyłącznie drogą elektroniczną, za pomocą serwisu praca.gov.pl" - wskazano.

Według MRPiT przedsiębiorstwa, które wiosną nie spełniły warunków, a dopiero teraz po raz pierwszy odczuły pogorszenie sytuacji gospodarczej, mogą skorzystać z dofinansowania do wynagrodzeń (termin składania wniosków do 10.06.2021), mikropożyczek i świadczenia postojowego do 30 czerwca 2021.