Danske Bank w najnowszej prognozie przewiduje łagodniejszy kryzys w regionie nordyckim niż w pozostałej części Europy. W swojej najnowszej prognozie bank spodziewa się teraz, że szwedzka gospodarka odnotuje mniejszą recesję w 2020 r. i wyższy wzrost w 2021 r. niż w pozostałej części Skandynawii i Finlandii.

Danske Bank przewiduje również w tym roku spadek PKB w Szwecji o 3,3 proc. w porównaniu ze spadkiem o 8,3 proc. w strefie euro i prognozowanym spadkiem o 4,3 proc. w USA. Bank spodziewa się też, że gospodarka Wielkiej Brytanii skurczy się o 5,8 proc. w tym roku.

"Dużo mówi się o tym, że Szwecja miała łagodniejszą blokadę niż inne kraje skandynawskie" podczas pandemii koronawirusa, uważa główny ekonomista Danske Banku Las Olsen. "Można oczekiwać, że wyniki gospodarcze Szwecji będą znacznie lepsze, ale w rzeczywistości widzimy, że wyniki Szwecji są bardzo zbliżone do tych, które obserwujemy w innych krajach skandynawskich".

Reklama

Utrzymywanie otwartych sklepów, restauracji i barów pomogło w utrzymaniu szwedzkich wydatków konsumenckich, ale to tylko część historii. "Szwedzkie firmy pokazały, że potrafią szybko wyjść z kryzysu, tak jak po kryzysie finansowym 2008 roku" - powiedział Olsen. "To pokazuje, że Szwecja ma bardzo konkurencyjną gospodarkę".

Pomocny jest również elastyczny system kursu wymiany walut. Silne euro utrudniło życie eksporterom w Finlandii i Danii, których waluta jest powiązana z europejską wspólną walutą, uważa Olsen.