Jak zaznaczył bank centralny, w I kwartale dynamika przychodów ze sprzedaży sektora przedsiębiorstw niefinansowych była wysoka, szczególnie szybko rosły przychody z działalności eksportowej. Dane wskazują na utrzymanie się dobrej sytuacji w II kwartale, przy czym wskaźniku sprzedaży i popytu są na poziomie wyższym niż przed pandemią - zaznaczył NBP.

Prognozy sugerują dalszą poprawę perspektyw popytu, ale głównie w przemyśle; utrzymują się bardzo korzystne prognozy eksportu - wskazano w analizie.

W świetle najnowszych danych prognozy zatrudnienia są optymistycznie i najwyższe w historii badania „Szybki Monitoring”. Najkorzystniejsze przewidywania dotyczą firm dużych, ale rośnie odsetek przedsiębiorstw małych i średnich, planujących wzrost zatrudnienia - podkreślił NBP.

Firmy przewidują dalszą poprawę sytuacji w III kwartale oraz w perspektywie roku. Najsilniejszy optymizm występuje w branżach, którym ograniczenia pandemiczne złagodzono w ostatnim okresie - stwierdzono w analizie. Wyniki Szybkiego monitoringu wskazują na rosnącą presję płacową w II kwartale, choć jej siła jest ciągle niższa niż przed pandemią. Przedsiębiorstwa planują podwyżki o średnio 5,4 proc., co jest poziomem zbliżonym do średniej wieloletniej - zaznaczył NBP.

Reklama

W ocenie banku centralnego, obok możliwości pojawienia się czwartej fali pandemii, jednym z istotniejszych źródeł ryzyka może być problem niedoboru zapasów. Objął on nie tylko wiele branż, ale też nasilił się - zaznaczył NBP.

Bank centralny podkreślił, że w I kwartale średnie wskaźniki płynności pozostały na wysokich poziomach, a z deklaracji przedsiębiorców wynika, że również i w II kwartale ocena sytuacji płynnościowej poprawiła się. Popyt na kredyt bankowy pozostał na niskim poziomie, tylko 15 proc. firm ubiegało się o niego. 85 proc. składanych wniosków kredytowych uzyskiwało decyzję pozytywną - podkreślono.

NBP przewiduje dalsze podnoszenie cen przez producentów. Bank wskazał, że w przemyśle w I połowie roku zanotowano przyspieszenie dynamiki cen producenta, przede wszystkim ze względu na wzrost cen energii i cen dóbr zaopatrzeniowych. W warunkach postępującej poprawy sytuacji popytowej przewidywany jest znaczący dalszy wzrost cen zużywanych do produkcji materiałów i surowców, co przyczyni się do wyraźnego wzrost oczekiwań inflacji cen producenta w III kwartale - ocenił bank centralny.