Po ubiegłotygodniowym raporcie o zatrudnieniu, który rozwiał nadzieje, że Fed powróci do mniej jastrzębiego podejścia na kolejnym posiedzeniu w listopadzie, inwestorzy z niepokojem wyczekują czwartkowej publikacji indeksu cen konsumenckich za wrzesień. Podczas gdy wszelkie oznaki osłabienia inflacji mogą w znacznym stopniu uspokoić nerwy na Wall Street, dane wyższe niż odczyt na poziome 8,3 procent w zeszłym miesiącu mogą jeszcze bardziej pogorszyć sytuację na giełdzie.
Wychodząc z historycznie niskich stóp procentowych, Fed podjął w tym roku bardzo agresywne działania, aby powstrzymać inflację, podnosząc od marca docelową stopę funduszy federalnych o 300 punktów bazowych, a kolejna 75-punktowa podwyżka prawdopodobnie nastąpi w listopadzie. Jak pokazuje wykres statista.com, Fed reaguje dużo gwałtowniej niż w poprzednich cyklach zaostrzania polityki pieniężnej, wiedząc, że takie działanie będzie bolesne dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw.
Prezes Fed Jerome Powell powiedział w sierpniu, że przywrócenie stabilności cen zajmie trochę czasu i będzie wymagać użycia silnych narzędzi. Dodał też, że wyższe stopy, wolniejszy wzrost i bardziej rozluźniony rynek pracy to niefortunne koszty walki o obniżenie inflacji.