Rada w sposób elastyczny określa pożądane tempo powrotu inflacji do celu: w II połowie 2025 r. inflacja konsumencka osiągnie poziom zgodny z celem inflacyjnym Narodowego Banku Polskiego (NBP).

Kiedy spadnie inflacja?

"Do spadku krajowej inflacji będzie się przyczyniać osłabienie dynamiki krajowego PKB, w tym utrzymujący się spadek konsumpcji, następujące w warunkach istotnego obniżenia dynamiki kredytu. Większość członków Rady oceniła, że silne zacieśnienie polityki pieniężnej NBP prowadzi do obniżania się inflacji w Polsce w kierunku celu inflacyjnego NBP. Jednocześnie ze względu na skalę i trwałość oddziaływania wcześniejszych szoków, które pozostają poza wpływem krajowej polityki pieniężnej, powrót inflacji do celu inflacyjnego NBP będzie następował stopniowo. Podkreślano przy tym, że Rada w sposób elastyczny określa pożądane tempo powrotu inflacji do celu, ponieważ szybkie sprowadzenie inflacji do celu może wiązać się z istotnymi kosztami dla stabilności makroekonomicznej i finansowej" - czytamy w "minutes".

Reklama

Wzrosty wynagrodzeń wyhamują

Część członków Rady zwracała uwagę, że czynnikiem ryzyka dla perspektyw inflacji w Polsce może być relatywnie wysoka dynamika wynagrodzeń, podano także.

"Większość członków Rady oceniała jednak, że osłabienie koniunktury będzie ograniczać możliwość dalszego podnoszenia cen przez przedsiębiorstwa, a ewentualny wzrost kosztów, w tym kosztów pracy, firmy będą w stanie absorbować przez ograniczanie marż, które w poprzednich kwartałach były wysokie" - czytamy dalej.

Ceny surowców i dynamika konsumpcji

Niektórzy członkowie RPP wyrażali opinię, że procesy cenotwórcze w Polsce - podobnie jak w innych krajach - przebiegają obecnie inaczej niż w okresie niskiej inflacji. Zdaniem tych członków Rady obniżenie się rocznego wskaźnika CPI odzwierciedla przede wszystkim efekty bazy oraz spadek cen surowców, natomiast oczekiwania inflacyjne - pomimo spadku - są w dalszym ciągu wysokie, a inflacja w Polsce i na świecie pozostaje uporczywa, podał bank centralny.

Członkowie Rady podkreślili, że dynamika konsumpcji może być ujemna przez cały 2023 r., co wspierać będzie proces dezinflacji.

"Choć według lipcowej projekcji w kolejnych kwartałach - w warunkach wzrostu realnych wynagrodzeń oraz wygasania negatywnych szoków podażowych - ma nastąpić pewne ożywienie aktywności, to w horyzoncie projekcji dynamika PKB pozostanie umiarkowana, a luka popytowa ma być ujemna" - podał NBP.

Stopy procentowe NBP

RPP w lipcu podjęła decyzję o utrzymaniu stóp procentowych NBP na niezmienionym poziomie: stopa referencyjna 6,75%; stopa lombardowa 7,25%; stopa depozytowa 6,25%; stopa redyskontowa weksli 6,80%; stopa dyskontowa weksli 6,85%.

(ISBnews)