Projekt ws. świadczenia "Emerytura plus" wpłynął do Sejmu we wtorek, kilka godzin po tym, jak został przyjęty przez rząd.

Zgodnie z projektem świadczenie ma być wypłacone osobom pobierającym: emerytury i renty w systemie powszechnym, emerytury i renty rolników, służb mundurowych, emerytury pomostowe, świadczenia i zasiłki przedemerytalne, renty socjalne, nauczycielskie świadczenia kompensacyjne oraz renty inwalidów wojennych i wojskowych.

"Trzynastą emeryturę" otrzymają także osoby pobierające rodzicielskie świadczenie uzupełniające czyli tzw. matczyną emeryturę - w pierwszej wersji projektu ta grupa nie została uwzględniona. W porównaniu z wcześniejszą wersją projektu zaszła jeszcze jedna zmiana: "trzynastej emerytury" nie otrzymają osoby pobierające świadczenia, o których mowa w art. 100 par. 1 i 2 oraz art. 102 par. 1 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych (chodzi m.in. uposażenia pobierane przez część sędziów przeniesionych w stan spoczynku przed 65. rokiem życia).

W razie zbiegu prawa do świadczeń, osobie uprawnionej przysługiwać będzie jedno jednorazowe świadczenie. Również do renty rodzinnej, do której jest uprawniona więcej niż jedna osoba, przysługuje jedno świadczenie. Świadczenie nie będzie też objęte egzekucją komorniczą.

Reklama

Emerytom i rencistom będzie przesłana decyzja o wypłacie świadczenia w kwocie 1100 zł brutto. "Typowa kwota netto będzie wynosić 888,25 zł" - informują autorzy projektu.

Świadczenie będzie przysługiwało ponad 9,8 mln świadczeniobiorców (ok. 6,96 mln emerytów i 2,62 mln rencistów, w tym 282 tys. rencistów socjalnych). Koszt wypłaty jednorazowych świadczeń to 10,8 mld zł.

"Jednorazowe świadczenie pieniężne zostanie sfinansowane w ramach wpływów do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Funduszu Emerytur Pomostowych i Funduszu Pracy oraz w ramach środków pozostających w dyspozycji pozostałych dysponentów poszczególnych części budżetowych, tj. części 29 – Obrona narodowa, części 37 – Sprawiedliwość oraz części 42 – Sprawy wewnętrzne na 2019 r." - czytamy w uzasadnieniu projektu.

"Celem jednorazowego świadczenia pieniężnego, obok pomocy dla emerytów i rencistów, ma być w szczególności zmniejszenie różnic majątkowych w społeczeństwie" – wskazali autorzy projektu. Dodali, że "pomimo tego, że w ostatnich latach, w celu ochrony poziomu świadczeń emerytalnych, wprowadzono wiele zmian, pomoc ta nadal uznawana jest za niewystarczającą".

W uzasadnieniu wskazano, że w wyniku działań podjętych w 2017 r. dla ok. 1,11 miliona najuboższych świadczeniobiorców spełniających warunki stażowe, najniższa emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy i renta rodzinna wzrosły o 13,3 proc., renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy o 10,8 proc., a renta socjalna o 13,3 proc. W tym samym roku, w ramach waloryzacji świadczeń, emerytury zostały podwyższone w stopniu większym, niż gdyby przeprowadzono waloryzację na dotychczas obowiązujących zasadach.

W roku 2018 wskaźnik waloryzacji ukształtował się na poziomie 102,98 proc., co oznaczało najwyższy wzrost świadczeń w ostatnich pięciu latach. Od 1 czerwca 2018 r. wzrosła także wysokość renty socjalnej do kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Od 1 marca br. świadczenia emerytalno-rentowe wzrosły o ustawowy wskaźnik waloryzacji (102,86 proc.), jednak nie mniej niż o 70 zł. MRPiPS wskazuje, że od 2016 r. najniższe emerytury wzrosły o ok. 25 proc.