Prezydenci Polski, Estonii, Łotwy i Litwy - Andrzej Duda, Alar Karis, Egils Levits i Gitanas Nauseda, którzy w środę przybyli do Kijowa, spotkają się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Jabłoński pytany w środę na konferencji prasowej o cel tej wizyty podkreślił, że jest to przede wszystkim "wyrażenie bardzo mocnego wsparcia politycznego dla Ukrainy w sytuacji w której Ukraina się dzisiaj znajduje".

Zwrócił uwagę, że mamy nową fazę tej wojny. "Mamy fazę, w której Rosja przygotowuje się do bardzo silnego uderzenia na froncie wschodnim, na część Donbasu. W tej sytuacji Ukraina zwróciła się o zwiększenie wsparcia sojuszniczego, zwiększenie wsparcia przede wszystkim ze strony NATO" - powiedział Jabłoński.

Reklama

Według niego, ta wizyta poświęcona jest właśnie temu, "żeby porozmawiać z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełeńskim o szczegółach, o tym co jest potrzebne". "Po to, żeby następnie po ustaleniach, które zostaną tam podjęte, po tych rozmowach, które zostaną przeprowadzone, wrócić i przekonywać sojuszników NATO, aby to wsparcie zwiększyli" - podkreślił wiceminister.

"Jeżeli chodzi o kwestie wojskowe, o kwestie tego, jaki sprzęt jest wysyłany, to nie zawsze wskazane jest, aby mówić o wszystkich szczegółach, wskazane jest zachowanie ciszy, co do zarówno kwestii logistycznych, jak i czasami nawet dotyczących ilości, czy wartości uzbrojenia" - powiedział Jabłoński.

Ale - jak zaznaczył - "co do jednego nie mamy żadnych wątpliwości, że wsparcie dla Ukrainy konieczne jest, jak najszybciej". "Konieczne jest natychmiast dlatego, że ta zdolność obronna, którą Ukraina ma będzie narażona w najbliższych dniach najprawdopodobniej na bardzo poważne wyzwania. I naszym obowiązkiem, także w naszym własnym interesie jest to, żeby tą zdolność obronną Ukrainy wzmacniać. I o tym prezydenci będą rozmawiać" - powiedział wiceszef MSZ.

Wizyta prezydentów Polski, Litwy, Łotwy i Estonii w Kijowie jest pierwszą wizytą głów państw w ukraińskiej stolicy od początku rosyjskiej agresji. Prezydenci Duda i Nauseda ostatni raz widzieli się z Zełenskim w Kijowie w przededniu wojny.

We wtorek wieczorem w Rzeszowie prezydenci Polski, Litwy i Łotwy, a także minister spraw zagranicznych Estonii Eva-Maria Liimets spotkali się na specjalnym szczycie, którego celem było wyrażenie solidarności z Ukrainą. Omawiali sytuację bezpieczeństwa w Ukrainie i regionie, a także sposoby wsparcia dla walczących Ukraińców.

W połowie marca do Kijowa udali się premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński wraz z premierem Czech Petrem Fialą oraz premierem Słowenii Janezem Janszą, gdzie spotkali się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem.