"Z punktu widzenia RPP wyniki gospodarki za 2022, a zwłaszcza za IV kw. 2022 potwierdzają, że struktura wzrostu gospodarczego (więcej inwestycji, mniej konsumpcji) sprzyjać będzie procesom dezinflacyjnym. To wspiera nasz scenariusz bazowy dla stóp NBP: ogłoszona pauza oznaczać będzie koniec cyklu zacieśniania monetarnego" - czytamy w komentarzu PKO BP do danych GUS.
Analitycy szacują, że w samym IV kw. konsumpcja prywatna spadła o 1,7% r/r (przy przedziale oszacowań 1,9/-1,5%), a inwestycje wzrosły o 5,2% r/r (przedział oszacowań 5,1-5,3% r/r).
"Rok 2022 zakończył się mocnym akcentem w realnej gospodarce. Wstępne dane GUS pokazały, że wzrost PKB w całym 2022 wyniósł 4,9% (PKO: 4,5%; kons.: 4,6), co implikuje (zakładając, że szacunki PKB dla pozostałych kwartałów roku nie uległy zmianie), że w samym 4q22 dynamika PKB wyniosła 2,2% r/r (przedział oszacowań 2-2,3% r/r) wobec 3,6% r/r w III kw. 2022. Szacunkowy wzrost PKB w IV kw. 2022, po wyeliminowaniu czynników sezonowych, uplasował się w okolicach zera (po wzroście o 1% kw/kw sa w III kw. 2022)" - czytamy dalej.
Analitycy banku wskazują również, że dane za zeszły rok kierują prognozy "ku miękkiemu lądowaniu" polskiej gospodarki wobec szacowanych wcześniej scenariuszy zahaczających o recesję.
W związku z powyższym PKO BP widzi szansę na rewizję w górę dotychczasowej prognozy wzrostu gospodarczego na ten rok, która wynosi obecnie +0,1% PKB.
"Po publikacji wstępnych danych za 2022 widzimy, że rosną ryzyka w górę dla naszej prognozy wzrostu PKB w 2023 (0,1%). Zaskakująco mocny popyt inwestycyjny oraz popyt zewnętrzny grają teraz pierwsze skrzypce jeżeli chodzi o całą gospodarkę. To zapewne efekt czynników strukturalnych, które skutecznie neutralizują cykliczne spowolnienie rozlewające się po globalnej gospodarce" - napisano w komentarzu.
GUS podał dziś, że Produkt Krajowy Brutto (PKB) wzrósł o 4,9% r/r w 2022 r. wobec 6,8% wzrostu w poprzednim roku.
Konsensus rynkowy przewidywał wzrost na poziomie 4,8% r/r w 2022 r.
(ISBnews)
