PKB w II kw.

Według szybkiego szacunku (opublikowanego w połowie maja), PKB w tym ujęciu w II kw. br. spadł o 0,5 proc.

"W II kwartale 2023 r. nastąpił spadek PKB, który w skali roku wyniósł 0,6 proc. Wpłynął na to spadek popytu krajowego o 4,1 proc. (w I kw. 2023 r. popyt krajowy zmniejszył się o 5,2 proc.). Złożył się na to spadek akumulacji brutto o 14,3 proc. (wobec spadku w I kwartale 2023 r. o 18,4 proc.) oraz spadek spożycia ogółem o 1,5 proc. (wobec spadku w I kwartale 2023 r. o 1,6 proc.). Spożycie w sektorze gospodarstw domowych zmniejszyło się o 2,7 proc. (wobec spadku w I kw. 2023 r. o 2,0 proc.). Nakłady brutto na środki trwałe wzrosły o 7,9 proc. (wobec wzrostu w I kwartale 2023 r. o 5,5 proc.)" - czytamy w komunikacie.

Reklama

W II kwartale 2023 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2015) zmniejszył się realnie o 2,2 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był niższy niż przed rokiem o 1,4 proc.podał też Urząd.

KOMENTARZE

ING Bank Śląski obniża prognozę

Rośnie ryzyko, że w III kwartale br. wzrost PKB w ujęciu rocznym nie będzie odbiegał istotnie od zera, a może odnotować trzeci z rzędu kwartał spadków - wskazali ekonomiści ING Banku Śląskiego w komentarzu do danych GUS. Dodali, że obniżyli prognozę wzrostu gospodarczego na 2023 r. z 1 proc. do 0,4 proc.

Rafał Benecki i Adam Antoniak z ING Banku Śląskiego zwrócili uwagę w czwartkowym komentarzu, że popyt krajowy spadł o 4,1 proc. rdr, po spadku o 5,2 proc. rdr kwartał wcześniej, a poprawa salda wymiany handlowej z zagranicą miała pozytywny wkład do rocznej zmiany PKB w skali 3,1 pkt. proc. (4,3 pkt. proc. w I kwartale 2023 r.). Ich zdaniem słabość popytu krajowego była przede wszystkim konsekwencją pogłębienia się spadku spożycia gospodarstw domowych, które w II kwartale br. obniżyło się o 2,7 proc. rdr, po spadku o 2,0 proc. rdr w I kwartale tego roku.

"Pomimo pewnej poprawy, realne dochody gospodarstw domowych pozostają pod presją, a poprawa nastrojów konsumpcyjnych nie przekłada się jeszcze na odważniejsze decyzje zakupowe konsumentów. Pozytywnie nadal zaskakują inwestycje, które w ubiegłym kwartale wzrosły o 7,9 proc. r/r, po wzroście o 5,5 proc. r/r w I kw. 2023" - wskazali ekonomiści. Przyznali, że sytuacja jest tu jednak "prawdopodobnie dosyć zróżnicowana w zależności od rodzaju i skali przedsiębiorstwa".

Jak podali, rosną inwestycje dużych firm i inwestycje publiczne, natomiast w sektorze MŚP sytuacja "wydaje się wyglądać zdecydowanie gorzej".

"Dotychczas zakładaliśmy, że odbicie koniunktury w II połowie 2023 będzie anemiczne, a wyraźniejszą poprawę zobaczymy dopiero w IV kwartale 2023. Lipcowe dane ze sfery realnej rozczarowały po negatywnej stronie, a prognozy sierpniowych danych także nie napawają optymizmem. W szczególności utrzymuje się słabość konsumpcji i pogorszyły się perspektywy eksportowe (słabe wyniki niemieckiego przemysłu, spadek nowych zamówień zagranicznych)" - poinformowali ekonomiści ING Banku Śląskiego.

W ich opinii rośnie ryzyko, że w III kwartale tego roku wzrost PKB w ujęciu rocznym nie będzie odbiegał istotnie od zera, a może wręcz odnotować trzeci z rzędu kwartał spadków. "W tym kontekście obniżamy prognozę wzrostu gospodarczego na 2023 z 1 proc. do 0,4 proc." - podali.

Zwrócili uwagę, że odbiciu koniunktury w na przełomie lat 2023/24 powinna sprzyjać odbudowa konsumpcji prywatnej w kontekście poprawiających się realnych dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych oraz lepszych nastrojów konsumenckich. Jednocześnie - jak wskazali - konsumenci nadal zachowują ostrożność w wydatkach, a poprawa konsumpcji będzie opóźniona względem poprawy realnej siły nabywczej.

"W 2024 oczekujemy wzrostu PKB w okolicach 2,5 proc. przy wyraźnie słabszych niż w tym roku wynikach inwestycji (początek nowej perspektywy finansowej UE)" - podkreślili ekonomiści. I dodali, że słaba koniunktura i zbliżająca się do jednocyfrowych poziomów inflacja będą dla RPP argumentami za rozpoczęciem cyklu obniżek stóp procentowych po wakacjach.

"Wynik PKB w II kwartale 2023 okazał się gorszy niż przewidywany w lipcowej projekcji NBP (-0,6 proc. r/r vs -0,1 proc. r/r), a perspektywy na II połowę 2023 także obarczone są coraz większym ryzykiem w dół. Spodziewamy się, że we wrześniu RPP obniży stopy procentowe o 25 pb." - podsumowali ekonomiści ING Banku Śląskiego.