Szef rządu przypomniał, że w sprawie Turowa rząd PiS postawił twarde weto. "Zrealizowaliśmy nasz plan. Nie zamknęliśmy kopalni, nie zamknęliśmy elektrowni, nie zamknęliśmy 6 -7 procent polskiego przemysłu energetycznego, tylko dlatego, że sobie w ten sposób życzyli europejscy i brukselscy biurokraci" – mówił premier.
"Każdy z PO przed wyborami stroi się w piórka obrońców przemysłu śląskiego. To my mówimy, jak Śląsk silny to i Polska silna" - podkreślił szef rządu. Przypomniał, że na Śląsku jest dziś najniższe bezrobocie w historii.
Premier zwrócił się do mieszkańców Śląska. "Dziś została podpisana umowa o utworzeniu Funduszu Transformacji Śląska. Jak powiedział jeden z uczestników spotkania +ze względu na fanaberie klimatyczne UE bardzo ciężko jest finansować nowe projekty+" – wskazał.
Jak mówił, problem mają instytucje takie jak np. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska. "By poradzić sobie z tym kłopotem państwo polskie powołało Fundusz Transformacji Śląska z pierwszym potężnym zastrzykiem kapitałowym w wysokości 500 mln zł" – poinformował. (PAP)