Dane GUS o przeciętnym wynagrodzeniu

W poniedziałek GUS opublikował m.in. dane o wynagrodzeniach. Wynika z nich, że przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w październiku 2025 r. wyniosło 8 tys. 865,12 zł, co oznacza wzrost 6,6 proc. w ujęciu rocznym.

Obniżka stóp procentowych możliwa już w grudniu

„Oznacza to, że znaleźliśmy się już na terytorium neutralnego dla inflacji wzrostu płac (5-6 proc. w skali roku). Otwiera to drogę do kolejnych cięć stóp procentowych. Najbliższa obniżka RPP nastąpi naszym zdaniem już w grudniu” – poinformowali ekonomiści Banku Pekao w komentarzu do danych GUS.

Ich zdaniem zaskakujące okazały się dane z sektora publicznego. Wskazali, że w górnictwie płace były o 1,6 proc. niższe niż w październiku 2024 r., co oznacza drugi z rzędu ujemny odczyt w tej branży. W energetyce – w ocenie analityków Banku Pekao - wzrost płac był symboliczny, bo wyniósł 1,3 proc. w ujęciu rocznym.

„Płace hamują obecnie szybciej od inflacji, a ich realna dynamika spowolniła do 3,8 proc. r/r, czyli jest już zbliżona do realnego wzrostu PKB (3,7 proc. za III kw. 2025), a więc i w przybliżeniu wzrostu produktywności pracy. Oznacza to, że wzrost płac nie generuje już właściwie presji inflacyjnej. Należy się więc spodziewać wyhamowania wzrostu cen usług w naszym kraju - ostatniego powidoku górki inflacyjnej z 2023 r.” – czytamy w komentarzu Banku Pekao.

Dane o zatrudnieniu

GUS podał także dane o zatrudnieniu. Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło o 0,8 proc., licząc rok do roku.

„(…) w październiku ubyło kolejne 5 tys. etatów w sektorze przedsiębiorstw. Rok 2025 wygląda pod tym względem podobnie jak poprzedni, co nie jest dobrą wiadomością. Ogólnej poprawie koniunktury w Polsce nie towarzyszy mocny rynek pracy. Bezrobocie wprawdzie nie rośnie (pomijając efekty zmian regulacyjnych), ale znajdujemy się w kruchej równowadze, a powolnym na razie spadkom zatrudnienia w części branż (górnictwo, przetwórstwo przemysłowe) nie towarzyszy kreacja miejsc pracy w innych sektorach” – wskazali ekonomiści Banku Pekao.