W środę na skróconym, jednodniowym posiedzeniu RPP ponownie obniżyła stopy procentowe o 50pb. "Stopa referencyjna spadła tym samym do nowego historycznego minimum na poziomie 0,50 proc". - zaznaczyli.

Jak wskazali analitycy banku, poprzednia obniżka stóp procentowych miała miejsce zaledwie 17 marca. "Konsensus rynkowy zakładał, że chociaż możliwe są dalsze obniżki stóp, to nastąpią one raczej w kolejnych miesiącach. Równolegle rząd ogłosił kolejny pakiet działań fiskalnych w postaci Tarczy Finansowej, będący rozwinięciem Tarczy Antykryzysowej" - dodali.

Zwrócili uwagę, że w komunikacie po posiedzeniu Rady zwrócono uwagę, że rozwój pandemii i prowadzone działania przeciwepidemiczne prowadzą do gwałtownego spadku aktywności ekonomicznej i pogorszenia nastrojów, a prognozy dla najsilniej powiązanych z Polską gospodarek są nadal rewidowane w dół.

Dodali, że w ocenie RPP o tym, jak szybko gospodarki będą powracać do równowagi po ustaniu pandemii zadecyduje skala zniszczeń dokonana przez koronawirusa w dochodach i nastrojach podmiotów gospodarczych.

Reklama

Według analityków PKO BP, na przestrzeni minionych tygodni, nie dysponując jeszcze żadnymi twardymi danymi co do zmian w gospodarce w obliczu pandemii, NBP podjął dynamiczne działania, które mają łagodzić skalę dewastacji dokonywanej przez koronawirusa w krajowej gospodarce.

"Sądzimy, że najbliższe tygodnie powinny zostać poświęcone na ocenę ich skuteczności oraz monitoring tego, jak głęboka jest skala zahamowania aktywności gospodarczej oraz jakie kanały mają na nie największy wpływ" - podkreślili.

Dodali, że "pomimo historycznie niskiego poziomu stóp procentowych nadal nie można w pełni wykluczyć scenariusza dalszych obniżek, zwłaszcza, gdyby negatywne oddziaływanie pandemii na gospodarkę przedłużało się na drugą połowę roku".

"Z drugiej strony przestrzeń do dalszych cięć może ograniczać ryzyko niepożądanych konsekwencji rynkowych takich jak: osłabienie waluty i odpływ kapitału doświadczany np. ostatnio przez Węgry" - wskazali.

Jak ocenili eksperci PKO BP, bazowym scenariuszem na dziś wydaje się stabilizacja stóp procentowych na obecnym poziomie i ewentualne dalsze działania lub modyfikacje po stronie narzędzi niestandardowych. (PAP)

autor: Longina Grzegórska-Szpyt