Zdaniem ekonomistów, głównym powodem wzrostu tego wskaźnika była dodatnia dynamika konsumpcji. Biorąc pod uwagę znaczący wzrost indeksu Uniwersytetu Michigan – odzwierciedlającego potencjał nabywczy amerykańskich konsumentów – wiele wskazuje na to, że kolejne miesiące powinny upłynąć pod znakiem dalszego ożywienia gospodarczego. Tymczasem, dobre informacje napływające z USA przyczyniły się do lekkiego odbicia na Wall Street – w efekcie, koniec tygodnia zakończył się wzrostem głównych indeksów giełdowych, w tym S&P 500 (+0.86%), Dow Jones Industrial (+0.99%) oraz Nasdaq Composite (+1.02%).

Podczas dzisiejszej sesji uwagę inwestorów przyciągną informacje na temat dynamiki inflacji CPI (prognoza 0.0% m/m i 0.8% r/r) w Niemczech. Popołudniu, w Stanach Zjednoczonych zostaną natomiast opublikowane dane obrazujące dynamikę dochodów (prognoza 0.3% m/m) oraz wydatków (prognoza 0.5% m/m) Amerykanów.