- Technologia, o której nie wszystko można powiedzieć
- Jak działa STRATUS?
- Proste w idei, ekstremalnie trudne w realizacji
- Zastosowania wojskowe i cywilne
- Nauka, nie gotowy produkt
Technologia, o której nie wszystko można powiedzieć
Projekt realizowany jest na Wydziale Elektrotechniki i Automatyki PG pod kierownictwem prof. Kazimierza Jakubiuka. W połowie roku zespół zakończył z sukcesem pierwszy etap prac, obejmujący budowę oraz testy laboratoryjne kluczowego elementu systemu. Choć naturalnie pojawia się pytanie o testy w „prawdziwych” warunkach, naukowcy zachowują daleko idącą ostrożność. – Prowadzone badania dotyczą technologii o charakterze przełomowym – zaznacza prof. Jakubiuk, wyjaśniając, że z tego względu szczegóły przyszłych prób terenowych nie mogą zostać ujawnione.
Jak działa STRATUS?
Celem projektu jest stworzenie mobilnego systemu ochrony infrastruktury krytycznej. STRATUS wykorzystuje generowanie bardzo krótkich, ale niezwykle intensywnych impulsów elektromagnetycznych, które zakłócają działanie elektroniki dronów, a w niektórych przypadkach mogą prowadzić do ich całkowitego unieszkodliwienia.
To podejście różni się od popularnych metod mechanicznego przechwytywania czy zagłuszania sygnału GPS. Tutaj kluczowa jest energia elektromagnetyczna i precyzyjna kontrola jej parametrów.
Proste w idei, ekstremalnie trudne w realizacji
Choć zasadnicza koncepcja systemu jest stosunkowo prosta, jej realizacja stawia przed inżynierami ogromne wyzwania. – Mówimy o ekstremalnych napięciach oraz bardzo dużej gęstości mocy pola elektromagnetycznego – wyjaśnia prof. Jakubiuk.
Równie istotne są kwestie bezpieczeństwa i synchronizacji procesów. Praca z takimi parametrami wymaga zaawansowanych rozwiązań technicznych, precyzyjnej kontroli oraz wielopoziomowych zabezpieczeń.
Zastosowania wojskowe i cywilne
Choć projekt powstaje w kontekście bezpieczeństwa państwa, jego potencjalne zastosowania mogą być znacznie szersze. W przyszłości podobne rozwiązania mogłyby chronić:
- lotniska i porty,
- elektrownie i sieci energetyczne,
- węzły komunikacyjne,
- strategiczne obiekty przemysłowe.
System STRATUS mógłby więc znaleźć zastosowanie zarówno w sektorze wojskowym, jak i cywilnym, wszędzie tam, gdzie nieautoryzowana aktywność dronów stanowi realne zagrożenie.
Nauka, nie gotowy produkt
W projekcie bierze udział około 17 naukowców, głównie z Politechniki Gdańskiej, a partnerem technologicznym jest gdyńska firma Arex z grupy WB Electronics, odpowiadająca m.in. za perspektywę przyszłego wdrożenia przemysłowego.
Warto podkreślić, że STRATUS pozostaje projektem naukowo-badawczym. Zakończy się on na VI poziomie gotowości technologicznej, co oznacza powstanie prototypu przetestowanego w kontrolowanych warunkach, lecz nie gotowego jeszcze do komercyjnego zastosowania.
Finansowanie i skala projektu
Projekt STRATUS jest finansowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju kwotą ponad 21,7 mln zł w ramach programu SZAFIR, wspierającego badania na rzecz obronności i bezpieczeństwa państwa. Choć do realnego wdrożenia wciąż daleka droga, prace prowadzone w Gdańsku pokazują, że polskie zespoły badawcze potrafią działać na samym froncie nowoczesnych technologii bezpieczeństwa – tam, gdzie nauka spotyka się z wyzwaniami współczesnego świata.