Jak wskazano w raporcie Krajowego Rejestru Długów (KRD) opisującym badanie, kolejne 8 proc. Polaków twierdzi, że w sytuacji utraty źródła dochodu utrzymałoby się przez najwyżej tydzień lub dwa, 22 proc. przeżyłoby z oszczędności maksymalnie trzy miesiące, 15 proc. wskazało w ankiecie, że najwyżej pół roku, a kolejne 17 proc. - że rok i dłużej.

Co drugi Polak nie ma zabezpieczenia finansowego

„W praktyce oznacza to, że niemal co drugi Polak nie ma żadnego zabezpieczenia finansowego lub ma je najwyżej na miesiąc. Różnice są wyraźne także między płciami: możliwość utrzymania się rok i dłużej częściej deklarują mężczyźni (23 proc.) niż kobiety (12 proc.)” - podkreślono w publikacji. Zwrócono przy tym uwagę, że „najtrudniejszą sytuację finansową” deklaruje 26 proc. kobiet i mniej, bo 15 proc. mężczyzn. Problemy z odkładaniem pieniędzy dotyczą również respondentów z niższym wykształceniem oraz dochodami, a także mieszkańców wsi i mniejszych miejscowości.

Poziom dochodów ma znaczenie

Brak oszczędności zadeklarowało 41 proc. respondentów zarabiających do 2 tys. zł netto. Odwrotnie jest w grupie osób mających powyżej 7,5 tys. na rękę - wśród tych osób na brak poduszki finansowej wskazało 9 proc. osób.

„To oznacza, że w przyszłym roku nawet krótkotrwałe wstrząsy, jak nagły wydatek czy przejściowy spadek dochodów, może szybko przełożyć się na konieczność ograniczania kosztów życia i problemy z terminowym regulowaniem zobowiązań” – ocenił prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej Adam Łącki, cytowany w publikacji.

Prawie 1/3 musi ograniczać wydatki, aby opłacać rachunki

Zgodnie z wynikami badania, 30 proc. ankietowanych zadeklarowało, że ich dochody wystarczają na bieżące opłaty i jednoczesne odkładanie oszczędności, 36 proc. radzi sobie z terminowym regulowaniem zobowiązań, ale czasem musi posiłkować się oszczędnościami, a 28 proc. badanych zmuszona jest bardzo ograniczać wydatki, aby opłacać rachunki i inne bieżące zobowiązania. Dochody i oszczędności nie wystarczają na regulowanie wszystkich stałych opłat dla 3 proc. Polaków, a 4 proc. brakuje środków nawet na bieżące potrzeby i mają zaległości w płatnościach. Co więcej, w grupie gospodarstw domowych z dochodem do 2 tys. zł netto, 20 proc. badanych nie jest w stanie pokrywać wszystkich stałych kosztów i musi szukać dodatkowego wsparcia lub ma opóźnienia w płatnościach.

Stabilne zadłużenie Polaków

W publikacji zwrócono również uwagę, że 2025 r. zadłużenie Polaków się ustabilizowało, a w ostatnich czterech miesiącach obserwowany był lekki spadek łącznej kwoty zaległości w KRD. Obecnie oscyluje ono w granicach 42,5 mld zł. Rośnie jednak średnie zadłużenie przypadające na jednego dłużnika – na koniec listopada wynosiło 21 tys. 767 zł i było o 160 zł wyższe niż w 2024 r. W 2024 r. sądy ogłosiły też 21 tys. 187 bankructw osób fizycznych. Wszystko wskazuje na to, że 2025 r. zakończy się podobnym lub nieznacznie niższym wynikiem.

Badanie „Portfele Polaków u progu 2026 roku: oszczędności i obawy” zostało przeprowadzone przez IMAS International na zlecenie KRD w grudniu 2025 r. na reprezentatywnej grupie 1003 konsumentów.