- Nowelizacja Karty nauczyciela - wynagrodzenie za gotowość do pracy
- Związek Gmin Wiejskich RP: pominięto konsultacje i partnerów samorządowych
- Samorządy ostrzegają: brak wyliczeń kosztów i realnych źródeł finansowania
- Napięcie między rządem a samorządami rośnie
- Co dalej z nowelizacją Karty nauczyciela?
Nowelizacja Karty nauczyciela - wynagrodzenie za gotowość do pracy
Grupa posłów Koalicji Obywatelskiej złożyła w Sejmie projekt nowelizacji Karty nauczyciela, zgodnie z którym nauczyciel otrzyma wynagrodzenie, jeśli był gotowy do prowadzenia zajęć, ale lekcje nie odbyły się z przyczyn od niego niezależnych – na przykład z powodu wycieczki klasy lub nieobecności uczniów.
Projekt jest efektem interwencji premiera Donalda Tuska, który zapowiedział jego złożenie po spotkaniu z nauczycielkami z Legionowa. Szef rządu tłumaczył, że tryb poselski przyspieszy proces legislacyjny i pozwoli szybko rozwiązać problem, na który od miesięcy zwracały uwagę środowiska nauczycielskie.
Związek Gmin Wiejskich RP: pominięto konsultacje i partnerów samorządowych
Związek Gmin Wiejskich Rzeczypospolitej Polskiej (ZGWRP) wystosował w tej sprawie list otwarty do premiera i posłów, w którym ostro skrytykował sposób procedowania nowelizacji.
„Podejmowanie decyzji tak ważnych dla nauczycieli i jednostek samorządu terytorialnego w trybie projektu poselskiego jest lekceważeniem pracy osób zaangażowanych w działania Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu oraz Zespołu ds. Pragmatyki Zawodowej Nauczycieli” – napisał przewodniczący Związku, Stanisław Jastrzębski.
ZGWRP podkreśla, że prace nad rozwiązaniami dotyczącymi czasu pracy i wynagradzania nauczycieli toczą się od miesięcy w specjalnych zespołach, a nowy projekt całkowicie omija te ustalenia, co podważa sens dalszego dialogu instytucjonalnego.
Samorządy ostrzegają: brak wyliczeń kosztów i realnych źródeł finansowania
W liście otwartym Związek wskazuje, że Ministerstwo Edukacji Narodowej nie przedstawiło do tej pory żadnych danych finansowych dotyczących skutków planowanej zmiany.
„Teraz wybrzmiała nowa, zaskakująca obietnica zapłaty za godziny gotowości do pracy, bez skrupulatnego oszacowania skutków finansowych” – zauważył Jastrzębski.
Zdaniem samorządów, nowy obowiązek wypłaty wynagrodzenia w takich sytuacjach może dodatkowo obciążyć budżety gmin, zwłaszcza na obszarach wiejskich, gdzie szkoły funkcjonują w trudnych warunkach demograficznych i ekonomicznych.
Związek przypomina, że wiele gmin już teraz zmaga się z pozwami nauczycieli o wypłatę wynagrodzeń za godziny nadliczbowe, po lutowej uchwale Sądu Najwyższego, która uznała, że praca ponad normę określoną w Karcie nauczyciela jest pracą w godzinach nadliczbowych w rozumieniu Kodeksu pracy.
Napięcie między rządem a samorządami rośnie
Dla nauczycieli nowelizacja oznaczałaby większą stabilność finansową i gwarancję zapłaty za czas, w którym pozostają do dyspozycji szkoły. Jednak dla samorządów – które finansują placówki oświatowe – to kolejne, nieprzewidziane wydatki.
ZGWRP apeluje do rządu o poważną debatę nad finansowaniem edukacji, zwłaszcza w kontekście malejącej liczby uczniów i rosnących kosztów utrzymania szkół. „Samorządy wiejskie najmocniej dotknięte niżem demograficznym, często utrzymujące jednociągowe szkoły z małolicznymi oddziałami, oczekują kompleksowych rozwiązań, a nie punktowych decyzji podejmowanych bez konsultacji” – podkreśla Związek.
Co dalej z nowelizacją Karty nauczyciela?
Projekt posłów Koalicji Obywatelskiej został złożony w Sejmie 4 listopada. Zakłada, że w sytuacjach, gdy nauczyciele są gotowi do pracy, ale lekcje nie odbywają się z przyczyn niezależnych, otrzymają wynagrodzenie bez tworzenia szczegółowego katalogu przypadków.
Rząd zapowiada szybkie procedowanie projektu, jednak głosy samorządów wskazują, że bez jasnego źródła finansowania zmiana może pogłębić kryzys w oświacie lokalnej.
Sprawa pokazuje, że napięcia wokół finansowania edukacji i zasad wynagradzania nauczycieli pozostają jednym z najtrudniejszych wyzwań w relacjach między rządem a samorządami.