Najnowsze wyniki ogólnopolskich naukowych badań jakości życia dzieci i młodzieży zaprezentował Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak na konferencji naukowej w Toruniu, w ramach obchodów Ogólnopolskiego Dnia Praw Dziecka.

Sześciu na dziesięciu polskich uczniów uznaje swoje życie za pełne radości

Analiza jest częścią rozpoczętego w trakcie pandemii na zlecenie Rzecznika Praw Dziecka cyklu największych od dwóch dekad ogólnopolskich badań naukowych jakości życia młodych Polaków. W tym roku dodatkowym elementem było pierwsze w Polsce badanie wzajemnych stosunków uczniów polskich i ukraińskich od czasu wybuchu wojny w Ukrainie i masowego napływu ukraińskich uchodźców do Polski.

Reklama

Z tegorocznych badań wynika, że tylko sześciu na dziesięciu polskich uczniów uznaje swoje życie za pełne radości. Najmniej cieszy się ze swojego życia młodzież, wśród której aż 21 procent wskazało, że w ogóle nie ma żadnych powodów do radości. Co dziesiąty uczeń ma ciągle zły nastrój i brakuje mu ochoty do zabaw. Co trzeci uczeń czuje się czasami tak źle, że nic mu się nie chce robić i ma wszystkiego dość. Aż co piąty uczeń nie jest też zadowolony z tego jak wygląda, a najgorszą ocenę własnej osoby mają dziewczęta ze szkół średnich (39 proc.). Są to nieznacznie słabsze wyniki od tych przeprowadzonych w trakcie pandemii.

Co piąty badany wciąż czuje niedosyt pod względem czasu poświęcanego im przez rodziców (19 proc.). Ale w zdecydowanej większości wskazuje także na dobre i sprawiedliwe traktowanie przez opiekunów (72 proc.). Także 7 na 10 mogło porozmawiać z rodzicami, kiedy tylko miało chęć (69 proc.).

Sześciu na dziesięciu uczniów deklarowało, że dobrze układało im się w szkole, a 45 proc., że byli zadowoleni z pobytu w niej. Zdecydowanie częściej dotyczyło to najmłodszych uczniów. Najmniej zadowolona jest młodzież ze szkół średnich. Większość badanych nadal deklaruje dobre relacje z nauczycielami (66 proc.).

Nie są pewni, jak postrzegają ich koledzy z Ukrainy

W tym roku ze względu na napływ uchodźców zbadano także wzajemne relacje uczniów polskich i ukraińskich. To pierwsze tak szeroko zakrojone badanie od wybuchu wojny.

Polscy uczniowie twierdzą, że rzadko mają okazję do wspólnych kontaktów – zdecydowana większość odpowiadających (60 proc.) spędza czas wolny z polskimi kolegami i koleżankami. Dlatego nie są pewni, jak postrzegają ich koledzy z Ukrainy. Aż 45 proc. uczniów z Polski twierdzi, że są obojętni dla dzieci i młodzieży zza wschodniej granicy, nieco ponad połowa odpowiadających uważa, że jest akceptowana przez przyjezdnych rówieśników.

Uczniowie często nie wiedzą, co mają myśleć o możliwości pozostania kolegów i koleżanek z Ukrainy na stałe w Polsce (56 proc.). Za pozostaniem tych dzieci i młodzieży w Polsce jest co piąty uczeń, jednak tyle samo osób jest przeciwko.

Odnotowano ogólny pozytywny stosunek polskich uczniów do dzieci i młodzieży z Ukrainy. Większość pomogłaby rówieśnikom z Ukrainy, gdyby ktoś ich krzywdził oraz uważa, że przyjezdni im nie przeszkadzają i mogą funkcjonować w ich otoczeniu. Jednak aż jeden na trzech przyznał, że nie interesują go ukraińscy rówieśnicy, a częściej takiej odpowiedzi udzielała młodzież w szkołach średnich.

Połowa młodych uchodźców osiedliła się w dużych miastach

O opinię na temat pobytu w Polsce zapytano także samych Ukraińców. Czują się dobrze w polskich szkołach, ale po lekcjach raczej nie spotykają się z polskimi kolegami i koleżankami.

Badania pokazują, że połowa młodych uchodźców osiedliła się w dużych miastach - 48 proc., w mniejszych miejscowościach 49 proc., zaś na wsi mieszka zaledwie 4 proc.

Uczniowie zapytani o sytuację materialną swojej rodziny najczęściej deklarowali, że pieniędzy wystarcza na wszystkie wydatki (57 proc.), choć 39 proc. twierdziło, że pieniądze mają tylko na bieżące wydatki. 4% określa swoją sytuację materialną jako bardzo trudną.

45 procent chce pozostać w Polsce, a co trzeci wrócić do ukraińskiego domu. Zdecydowana (93 proc.) większość deklaruje pobyt w Polsce ze swoimi mamami, ale aż 56 proc. uczniów mieszka również z ojcami.

17 proc. uczniów z Ukrainy twierdzi, że nie ma polskich kolegów i koleżanek

Ukraińscy uczniowie, jak wynika z ogólnopolskiego badania, są w dość dobrej kondycji psychicznej, jednak miewają też poważne problemy. 3 procent nigdy nie odczuwa radości, a 13 procent rzadko. Kiepski nastrój miewa co piąty badany, a co dziesiąty bardzo często odczuwa smutek albo czuje się samotny.

17 proc. uczniów z Ukrainy twierdzi, że nie ma polskich kolegów i koleżanek. 31 proc. nie odwiedza ich w polskich domach. W czasie wolnym 45 proc. młodych Ukraińców wybiera towarzystwo rówieśników z Ukrainy, ale 10 proc. spotyka się tylko z Polakami. 4 proc. uważa, że polscy uczniowie ich nie akceptują, a kolejne 4 proc. doświadcza dokuczania i przykrych słów. 40 proc. przekonuje, że polscy uczniowie są wobec nich bardzo przyjaźni.

58 proc. uczniów uważa, że relacje z polskimi nauczycielami są bardzo dobre. Negatywne relacje ma co dziesiąty uczeń. Dla 42 proc. polska szkoła zdecydowanie się różni od ukraińskiej, tylko 2 proc. nie zna języka polskiego, a 17 proc. zna słabo. Nie przeszkadza to jednak zdecydowanej większości w zrozumieniu nauczycieli. Prawie połowa Ukraińców uczestniczy w zajęciach pozalekcyjnych.

Badaniami jakości życia dzieci i młodzieży w Polsce objęto ponad 4600 polskich uczniów oraz 3000 uczniów ukraińskich w szkołach podstawowych i średnich w całej Polsce. Przeprowadzono je w czerwcu 2023 roku.