Poradnik można pobrać ze strony internetowej nask.pl. Jego autorkami są: ekspertka w Dziale Budowania Świadomości Cyberbezpieczeństwa w NASK Anna Kwaśnik i psychoterapeutka dr Marta Melka-Roszczyk. W publikacji omówiły najczęściej spotykane przestępstwa, do których wykorzystywane są relacje online.

Oszust/oszustka podaje się za kogoś wyjątkowego

Jedno z nich to oszustwo na "amerykańskiego żołnierza". Oszust w tym przypadku podaje się za kogoś wyjątkowego - za żołnierza, ale też np. za lekarkę na misji. Gdy uda mu się zbudować bliską relację z ofiarą, zaczyna prosić o pomoc finansową. W poradniku czytamy, że czasami taki oszust znika po pierwszej wpłacie, ale często proceder wyłudzania pieniędzy trwa tygodniami.

Reklama

Znajdują swoje ofiary za pomocą serwisów i aplikacji

Ekspertki omówiły również przykład oszustwa na portalu randkowym. Oszuści znajdują swoje ofiary za pomocą serwisów czy aplikacji randkowych, posługują się fałszywą tożsamością i budują głębokie relacje. Celem są wyłudzenia, kradzież tożsamości czy pranie brudnych pieniędzy. Zagrożone może być też bezpieczeństwo ofiary w świecie realnym.

Szantaż seksualny, czyli "sextortion"

Kolejne często spotykane przestępstwo to szantaż seksualny, czyli "sextortion". Określenie to wywodzi się z angielskich słów: sex oraz extortion, czyli wymuszenie. "To przestępstwa polegające na zdobyciu intymnych, często nagich zdjęć ofiary lub filmów z jej udziałem, a następnie wykorzystywaniu ich jako narzędzia nacisku i szantażu. Celem szantażu ofiary są zazwyczaj - choć nie zawsze - korzyści materialne" - czytamy w poradniku.

Publikacja intymnych materiałów ofiary

Inne przestępstwo to zemsta porno - "revenge porn", które polega na publikacji intymnych materiałów ofiary. Ekspertki wyjaśniły, że motywacje w takich przypadkach zwykle nie są finansowe, a osobiste - sprawcami są np. byli partnerzy.

Tworzeniu nieprawdziwych materiałów

Ekspertki opisały też zjawisko deepfake porn, które polega na tworzeniu nieprawdziwych materiałów intymnych przedstawiających ofiarę z użyciem najnowszych technologii. Może to być wykorzystane zarówno w przypadku "sextortion", jak i "revenge porn".

"Kubeł zimnej wody, który powinna wylać na siebie (choćby prewencyjnie) każda osoba…"

Poradnik zawiera scenariusze przestępstw, a także szereg porad od strony psychologicznej, seksuologicznej, ale też technicznej i prawnej. Kładzie nacisk także na to, aby nie winić ofiar i potępiać przestępców. Autorki akcentują, że na zagrożenia w sieci narażeni są wszyscy użytkownicy internetu, a w szczególności osoby samotne.

NASK podkreśla, że wbrew tytułowi poradnik "Internetowe love" jest wyjątkowo mało romantyczny. "Przypomina raczej kubeł zimnej wody, który powinna wylać na siebie (choćby prewencyjnie) każda osoba, która nawiązuje bliższe znajomości w sieci. Nieważne, w jakim jest wieku, jaką ma płeć, nieważne też, czy korzysta z aplikacji randkowych, mediów społecznościowych czy też innego sposobu nawiązywania i pogłębiania relacji w internecie - ten poradnik jest dla niej" - wskazuje NASK.(PAP)

Autorka: Agnieszka Ziemska