W San Marino nie rozpoczęła się dotychczas kampania szczepień, ponieważ to niezależne państwo nadal oczekuje na dostawy z koncernów Pfizer i AstraZeneca. Przekazanie części dawek obiecały także Włochy, ale kraj ten sam boryka się z problemem redukcji przysyłanych transportów.

Dlatego w połowie lutego w San Marino zapadła decyzja o zakupie Sputnika V.

Republika nie należy do UE i dlatego nie potrzebowała zgody Europejskiej Agencji Leków (EMA) na zakup szczepionki z Rosji.

Reklama

Plan szczepień został już tam opracowany. Tak, jak wszędzie pierwsi będą pracownicy tamtejszej służby zdrowia.

San Marino liczy 33 tys. mieszkańców.