Republika Seszeli zaszczepiła ponad 60 proc. populacji, co daje temu wyspiarskiemu państwu pierwsze miejsce na świecie pod tym względem. Obywatele Wysp przyjmowali dwa rodzaje szczepionek – chińską Sinopharm oraz Covidshield, która jest robiona na licencji AstraZeneca. Pomimo zaszczepienia największego odsetka populacji na świecie, liczba aktywnych przypadków zakażenia koronawirusem w dniach od 3 do 10 maja zwiększyła się ponad dwukrotnie do poziomu 2486. 37 proc. z zakażonych osób przyjęło wcześniej dwie dawki szczepionki.

Prezydent kraju Wavel Ramkalawan przekonuje jednak, że akcja szczepień przyniosła pożądane rezultaty, bo większość infekcji ma łagodny przebieg.

„Można sobie wyobrazić co by się działo, gdybyśmy nie szczepili naszych obywateli” – powiedział we wtorkowym wywiadzie prezydent. „Mamy tylko kilka osób, które wymagają intensywnej opieki” – dodał.

Reklama

„Ludzie byli zszokowani liczbami zakażeń, które zostały przedstawione przez resort zdrowia w poniedziałek, ale życie toczy się dalej. Rybacy są na morzu, biura rządowe działają, choć niektórzy pracownicy wykonują swoje obowiązki z domu” – wyjaśnił Ramkalawan.

Według prezydenta Republiki Seszeli wzrost zachorowań to efekt tego, że społeczeństwo przestało się pilnować, gdy zaszczepiono dużą część populacji. Jak dotąd na Wyspach odnotowano 8172 infekcje oraz 28 zgonów z powodu koronawirusa.

Powrót obostrzeń

Na skutek wzrostu zachorowań Seszele przywróciły część ograniczeń, m.in. zamknięto szkoły i odwołano wydarzenia sportowe.

Obecnie 40 osób na Wyspach jest hospitalizowanych, z czego dwie wymagają intensywnej opieki – przekazał Danny Louange, dyrektor Publicznej Agencji Zdrowia.

Światowa Organizacja Zdrowia Ocenia, że nie można orzekać o klęsce programu szczepień do czasu, aż nie powstanie szczegółowa ocena tej sytuacji.

Seszele to archipelag 115 wysp na Oceanie Indyjskim, na których mieszka 98 tys. osób. Dzięki szerokiej akcji szczepień kraj mógł się otworzyć na turystów, którzy stanowią główny napęd gospodarczy Wyspy.

Seszele chcą pozyskać rosyjską szczepionkę

Wyspiarski kraj jest w trakcie rozmów z Rosją na temat pozyskania szczepionki Sputnik V. Preparat ten został zaakceptowany na Seszelach do awaryjnego wykorzystania już w marcu. Rosyjska ambasada w Victorii, stolicy Republiki Seszeli, potwierdziła, że toczą się rozmowy w tej sprawie.