Gazeta zajęła się sprawą śmierci pacjentki wypisanej ze szpitala w Piotrkowie Trybunalskim. W artykule zamieszczonym w elektronicznej wersji DŁ umieszczono opis dramatycznych wydarzeń z końca listopada tego roku.

"Lekarz szpitala wojewódzkiego przy ul. Rakowskiej w Piotrkowie wypisał do domu ciężko chorą pacjentkę z covidem i wieloma chorobami współistniejącymi. Stan określany przez szpital +optymalną poprawą+, okazał się stanem agonii. 71-letnia Anna Kałużniak-Hauser zmarła po kilku godzinach. Na wypisie ze szpitala jest błąd na błędzie... +Pogotowie zabrało mamę chorą, ale w kontakcie. Gdy ją przywieźli, oddali nam ++warzywo++ - opowiadają najbliżsi+" - napisał w sobotę "Dziennik Łódzki".

"Mama odchodziła z godziny na godzinę. I przyszła godzina 22 i odeszła - mówi pani Joanna" - relacjonuje gazeta.

"Tak w imieniu szpitala wojewódzkiego przy Rakowskiej w Piotrkowie sytuację tłumaczy Aneta Grab: +Decyzję o wypisaniu chorej ze szpitala podjął lekarz prowadzący. Pacjentkę wypisano w stanie optymalnej poprawy klinicznej. Według lekarza prowadzącego nieprawdą jest, że chora była wstanie agonalnym. Nic też w jego ocenie nie wskazywało, że w dniu wypisu dojdzie do nagłego zgonu+" - czytamy w inetrnetowej wersji DŁ. (PAP)

Reklama

Oprac. Hubert Bekrycht