Decyzja zapadła! Nowy wiek emerytalny dla tej grupy pracowników. Kto będzie pracował do 70 roku życia?

Sejm przyjął nowelizację ustawy o komornikach sądowych, która podnosi granicę wieku, w którym komornik musi obligatoryjnie odejść z urzędu, z 65 do 70 lat. Za nowymi przepisami opowiedziało się 234 posłów, 174 było przeciw, a 19 wstrzymało się od głosu. Oznacza to, że komornicy nie będą już zmuszeni do przejścia na emeryturę w wieku 65 lat. Jak zaznaczono w uzasadnieniu, nowe przepisy nie wykluczają możliwości wcześniejszego przejścia na emeryturę, jeśli komornik osiągnie wiek uprawniający do świadczeń emerytalnych i wyrazi taką chęć.

Komornicy sądowi będą pracować dłużej. Koniec z dyskryminacją

Zmiany zostały przygotowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Wiceminister Arkadiusz Myrcha argumentował, że dotychczasowe przepisy były niesprawiedliwe wobec komorników. Podkreślał, że zasady wprowadzone za rządów Prawa i Sprawiedliwości "dyskryminowały komorniczą grupę zawodową na tle pozostałych zawodów prawniczych", gdzie granica wieku wykonywania zawodu wynosi 70 lat. Myrcha wskazywał również, że sądy administracyjne jednomyślnie uznały te przepisy za dyskryminujące, zarówno w świetle polskiej konstytucji, jak i przepisów unijnych, traktując komorników inaczej niż inne grupy zawodowe, np. notariuszy.

Wiek emerytalny a inne zawody prawnicze

W przypadku notariuszy, minister odwołuje ich z urzędu po ukończeniu 70. roku życia. Sędziowie mogą pracować do 65 lat, ale po złożeniu odpowiedniego oświadczenia i przedstawieniu zaświadczenia zdrowotnego, mogą kontynuować pracę do 70. roku życia, jeśli zgodzi się na to Krajowa Rada Sądownictwa. Co ważne, adwokaci i radcowie prawni nie mają ustawowo określonej górnej granicy wieku wykonywania zawodu.

Nowelizacja znosi również maksymalny, sześcioletni okres trwania asesury komorniczej. Od teraz asesorzy będą mogli zdobywać doświadczenie bez ograniczeń czasowych. Uzasadnienie projektu wskazuje na zasadność powrotu do poprzednich rozwiązań, które nie narzucały asesorom daty granicznej do złożenia wniosku o powołanie na stanowisko komornika, co mogło ich zmuszać do decyzji, zanim byli na to gotowi.

Krytyka nowego wieku emerytalnego

Nowelizacja spotkała się z krytyką Prawa i Sprawiedliwości. Sebastian Kaleta, były wiceminister sprawiedliwości, przypomniał, że poprzednia reforma doprowadziła do dwukrotnego wzrostu liczby komorników. Wniosek PiS o odrzucenie projektu ustawy nie uzyskał jednak większości. Teraz ustawa trafi do Senatu, który zdecyduje o jej dalszym losie.