Wyniki badania pokazują jednocześnie, że prawie 70 proc. ankietowanych uchodźców ma możliwość porozumiewania się w ojczystym języku w miejscu zatrudnienia. "To oznacza, że kluczową rolę w tym procesie odgrywają obywatele Ukrainy na stanowiskach liderskich, płynnie posługujący się językiem polskim" - czytamy w raporcie.

Prezes EWL Group Andrzej Korkus na poniedziałkowej konferencji prasowej w Warszawie podkreślił, że tych posługujących się językiem polskim w zakładach pracy jest 69 proc. Do tego 54 proc. respondentów deklaruje, że są w trakcie nauki języka, a 28 proc. planuje taką naukę rozpocząć.

"Mamy do czynienia z ambitnymi ludźmi, którzy chcą wziąć sprawy w swoje ręce, tylko potrzebują narzędzi do tego" - powiedział Korkus.

Porównując dane z Niemiec i Polski, u naszych zachodnich sąsiadów 58 proc. uchodźców używa języka niemieckiego w miejscu pracy. Nie mają już takiej swobody w porozumiewaniu się językiem ojczystym. Zaledwie 16 proc. rozmawia tam w pracy po ukraińsku. Różnice można też zauważyć przy chęci nauki języków. W Niemczech, podobnie jak w Polsce, duży odsetek uczy się języka - 57 proc. Jednak już nie tak dużo zamierza zacząć naukę, jest to jedynie 4 proc.

Reklama

"W Niemczech te osoby, które chciały się uczyć języka, po prostu zaczęły. Są tam odpowiednie procedury, np. kiedy ktoś zgłosi się do urzędu pracy od razu dostaje ofertę kursu języka. W Polsce ta bariera językowa jest dużo mniejsza. Ludzie uczą się języka po prostu chodząc do sklepu, czy pracując z kolegami z Polski" - stwierdził Korkus.

Jeżeli chodzi o języki, jakie znają ukraińscy uchodźcy na poziomie komunikatywnym, to w czołówce znalazły się kolejno: rosyjski, polski, angielski i niemiecki. Dane z Niemiec pokazują, że jest to: 79 proc. - rosyjski, 3 proc. - polski, 53 proc. angielski i 45 proc. - niemiecki. U uchodźców w Polsce wygląda to następująco: 77 proc. - rosyjski, 47 proc. - polski, 33 proc. - angielski i 3 proc. - niemiecki.

"Do Niemiec docierały osoby, które rzeczywiście miały plan tam się dostać i one znają język niemiecki. To było dla nas dużym zaskoczeniem. Wydawało nam się, że poziom znajomości języka niemieckiego będzie dużo niższy" - skomentował Korkus.

Mimo że spora część uchodźców zna te języki w stopniu komunikatywnym, to jedynie 13 proc. w Polsce ocenia swoją znajomość polskiego na bardzo dobrą i dobrą. W Niemczech znajomość języka niemieckiego na bardzo dobrą i dobrą ocenia tylko 18 proc.

"Niepokoi jednak niski poziom znajomości języków krajów, do których przybyli. Ponad połowa uchodźców w Polsce (53 proc.) i Niemczech (55 proc.) nie zna języka danego kraju lub zna go słabo" - czytamy w raporcie.

Jest lepiej patrząc na znajomość języka angielskiego. "Co piąty uchodźca z Ukrainy pracując w Niemczech zna język angielski na poziomie dobrym. W Polsce komunikatywnie porozumie się po angielsku co trzeci uchodźca" - czytamy.

Badanie socjologiczne zostało przeprowadzone w lipcu 2022 roku przez Platformę Migracyjną EWL oraz Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego w Polsce oraz Niemczech. Przebadanych zostało łącznie 800 obywateli Ukrainy (po 400 z danego kraju), którzy przyjechali do Polski i Niemiec po 24 lutego 2022 roku oraz podjęli zatrudnienie w tych krajach.(PAP)

Autor: Wojciech Wierzbicki