"Rosyjski węgiel może zostać zastąpiony węglem z innych krajów, takich jak USA, RPA, Australia, Kolumbia, Mozambik czy Indonezja" - powiedział w środę gazetom grupy medialnej Funke Alexander Bethe, przewodniczący zarządu Stowarzyszenia Importerów Węgla.

Do następnej zimy powinno być możliwe całkowite zrezygnowanie z rosyjskiego węgla - choć istnieje groźba wyższych cen, ponieważ surowiec będzie dostarczany statkami z odległych krajów - zaznaczono.