Na opinię władz BdE powoływali się deputowani ugrupowań opozycji wskazując, że bank centralny spodziewa się, iż w związku z rosnącą inflacją rząd Pedro Sancheza będzie zmuszony do dodatkowych podwyżek emerytur.

W czwartek dziennik “La Razon” przypomniał, że dyrektor generalny wydziału gospodarki i statystyki BdE Angel Gavilan zalecił władzom kraju przygotowanie “dodatkowych środków na korektę” wydatków na emerytury.

Dziennik przypomniał, że podobne obawy przedstawił w ostatnich dniach w parlamencie również szef banku centralnego Hiszpanii Pablo Hernandez de Cos.

Reklama

Madrycka gazeta wskazuje, że obaw kierownictwa BdE nie podziela minister przeciwdziałania wykluczeniu, zabezpieczenia społecznego i migracji Jose Luis Escriva. Odnotował, że podczas wtorkowej konferencji prasowej w Madrycie poinformował on, że państwowy zakład ubezpieczeń społecznych (Seguridad Social) “nadąża za inflacją”, a w kraju “nie występuje problem braku stabilności finansowej”.

Minister dodał, że władze Hiszpanii posiadają narzędzia do rewaloryzacji emerytur.

We wrześniu w Hiszpanii nastąpił spadek inflacji o 1,6 punktów procentowych, a jej poziom sięgnął 8,9 proc. Był to pierwszy miesiąc w 2022 r., podczas którego doszło do zmniejszenia inflacji.