Bruksela nałożyła fale sankcji gospodarczych na autorytarny reżim Alaksandra Łukaszenki na Białorusi po sfałszowanych wyborach prezydenckich w 2020 roku, porwaniu samolotu Ryanair oraz wywołaniu kryzysu migracyjnego na granicach UE w 2021 roku. Łukaszenka od 2022 roku wspiera również wojnę Rosji przeciwko Ukrainie. Sankcje UE na Białoruś obejmują sektory lotnicze, finansowe i zbrojeniowe, a także węglowodory, drewno i eksport potasu.

Problem jest chociażby z drewnem

Jednak wydaje się, że te obostrzenia często są omijane, a tak twierdzi właśnie liderka białoruskiej opozycji. Przykładem jest chociażby eksport białoruskiego drewna brzozowego do UE, oznaczanego jako pochodzące z Kirgistanu. „To nonsens, ale oni przymykają na to oczy,” powiedziała Cichanouska.

Reklama

Jej zdaniem czasami wygląda na to, że kraje europejskie prowadzą politykę zorientowaną na biznes, a nie na wartości. UE potrzebuje w jej opinii dużo lepszego mechanizmu egzekwowania skuteczności sankcji po to, żeby przechytrzyć przebiegłych dyktatorów.

Nowy pakiet sankcji białoruskich wprowadzający również procedury zwalczające ich omijanie od miesięcy znajduje się w politycznej zamrażarce. Niektóre kraje UE, w tym Litwa, sprzeciwiają się możliwemu wyjątkowi wprowadzanemu dla białoruskich nawozów. Kraj bałtycki argumentuje, że umożliwienie przepływu białoruskich nawozów przez UE dałoby tchnienie życia reżimowi Łukaszenki, ale przy tym raczej nie złagodzi skutków niepewności rolników.

Opozycja na wygnaniu

Cichanouska żyje na wygnaniu w UE po tym, jak stanęła w wyborach jako główna kandydatka opozycji przeciwko Łukaszence w 2020 roku. Dyktator brutalnie stłumił masowe protesty po wyborach, które UE uznała za sfałszowane. Z kolei mąż polityczki – Siergiej Cichanouski, a przy tym jednocześnie poprzedni lider opozycji, jest uwięziony na Białorusi. Swiatłana nie ma o nim żadnych informacji od marca, ponieważ nawet adwokatowi nie wolno go odwiedzać.

Ostatnio Cichanouska spotkała się z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem w Hiszpanii, gdzie naciskała na niego, aby pociągnął Łukaszenkę do odpowiedzialności przed międzynarodowym sądem. Tymczasem dwie białoruskie partie – niezwiązane z Cichanouską – dołączyły na poziomie UE do Partii Europejskich Socjalistów jako obserwatorzy.

Białoruś, Ukraina, Bliski Wschód i Izrael to jedna układanka

Polityczka apelowała, aby nie zapominać o trudach jej kraju, zwłaszcza że globalna uwaga przesunęła się z Ukrainy na Gazę, gdzie Izrael prowadzi wojnę z Hamasem. „Musimy pamiętać, że Białoruś, Ukraina, teraz Bliski Wschód i Izrael to części tej samej układanki," powiedziała.

Napięcia między białoruskim rządem na uchodźstwie a władzami Ukrainy podobno się zmniejszają. Wciąż nie doszło jeszcze do spotkania między Cichanouską a prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.