Od północy w nocy z wtorku na środę mieszkańcy Glasgow oraz West Dunbartonshire i East Renfrewshire nie będą mogli przyjmować gości w domach ani odwiedzać innych osób. Zakaz wprowadzono na dwa tygodnie, ale po tygodniu ma nastąpić przegląd sytuacji.

Jak wyjaśniła szefowa szkockiego rządu Nicola Sturgeon, w Glasgow i okolicach wykryto 135 spośród 314 przypadków koronawirusa potwierdzonych w Szkocji w ciągu ostatnich dwóch dni. "Wiem, jak niemile widziana będzie dzisiejsza wiadomość dla ludzi, którzy mieszkają na tych terenach. Wiem, że ponieważ jestem jedną z was, mieszkam w Glasgow. Więc te zasady odnoszą się do mnie, tak jak do wszystkich innych na tych obszarach" - oświadczyła Sturgeon.

Ograniczenia będą dotyczyć ponad 817 tys. osób, co stanowi 15 proc. populacji Szkocji. W West Dunbartonshire współczynnik nowych zakażeń koronawirusem wynosi 33 na 100 tys. mieszkańców, w Glasgow - 22, a w East Renfrewshire - 19. Dla porównania w całej Szkocji ten współczynnik obecnie nieznacznie przekracza 10, zaś w Aberdeen w momencie, gdy w sierpniu wprowadzano tam dodatkowe restrykcje, wynosił 14.

Równocześnie szkocki rząd ogłosił przywrócenie od godz. 4:00 w czwartek obowiązku 14-dniowej kwarantanny dla wszystkich przyjeżdżających z Grecji, gdzie rośnie liczba zakażeń. Liczba nowych przypadków koronawirusa w Grecji nadal pozostaje poniżej poziomu 20 na 100 tys. mieszkańców, co jest dla brytyjskiego rządu granicą, której przekroczenie oznacza automatyczne przywrócenie kwarantanny.

Reklama

Jednak na decyzję szkockiego rządu wpłynął zapewne incydent podczas zeszłotygodniowego lotu z greckiej wyspy Zakynthos do Walii, o którym szeroko rozpisywały się w poniedziałek brytyjskie media. Po wykryciu kilku przypadków wśród pasażerów, 14-dniową kwarantannę muszą przejść wszystkie 193 osoby znajdujące się na pokładzie. Szczególne oburzenie wzbudził fakt, że jak wynika z relacji pasażerów, część osób nie miała zasłoniętych twarzy podczas lotu bądź zdejmowała maseczki.

Przywrócenie przez władze szkockie obowiązku kwarantanny dla przyjazdów z Grecji niemal na pewno oznacza, że w czwartek na to samo zdecyduje się rząd brytyjski. W poprzednich tygodniach kilkukrotnie zdarzało się, że szkocki rząd jako pierwszy przywracał kwarantannę dla przyjazdów z jakiegoś kraju, po czym rząd brytyjski podejmował taką samą decyzję.