Wielka Brytania rozlokuje większą liczbę statków i okrętów podwodnych na określonych akwenach wodnych oraz utworzy specjalny oddział „Ranger Regiment” do wykorzystania w środowiskach wysokiego ryzyka, podało Ministerstwo Obrony w poniedziałkowym oświadczeniu, tuż przed publikacją dokumentu na temat brytyjskiej strategii obronnej.
Dokument koncentruje się na bezpieczeństwie morskim i przeciwdziałaniu wrogim działaniom. Wielka Brytania ma również zmniejszyć liczbę żołnierzy o 10 tys., co jest skutkiem zmiany priorytetów wynikających ze zmniejszenia postrzeganego ryzyka konwencjonalnej wojny lądowej z udziałem Wielkiej Brytanii. Premier Boris Johnson przedstawił w zeszłym tygodniu 100-stronicowy narodowy plan dotyczący dyplomacji i obrony, szczegółowo opisując ambitne zamiary zwiększenia brytyjskiej wojskowej obecności w regionie Indo-Pacyfiku, wzmocnienia brytyjskiego potencjału odstraszania nuklearnego i walki z terroryzmem.
Do najważniejszych elementów nowej strategii obronnej Wielkiej Brytanii należą m. in.:
- modernizacja baz wojskowych w Kenii, Singapurze i Niemczech;
- wdrożenie ambitnego programu modernizacji sił komandosów piechoty morskiej „Future Commando Force”, który ma kosztować w ciągu dekady 200 milionów funtów;
- inwestycja 120 mln funtów w oddział „Range Regiment”, który ma realizować misje wcześniej wykonywane przez siły specjalne;
- redukcję sił lądowych o 77 czołgów i 760 pojazdów bojowych.