W wywiadzie opublikowanym w sobotę w "Super Expressie" minister Błaszczak poinformował, że polskie siły zbrojne stale monitorują sytuację międzynarodową i są w stanie podwyższonej gotowości od kilku tygodni. "Polska i jej obywatele są bezpieczni. Nasze bezpieczeństwo gwarantowane jest przez nieustannie rosnące zdolności obronne Wojska Polskiego oraz wsparcie sojusznicze, jako członka NATO" - oświadczył.

Szef MON zwrócił uwagę, że stacjonują u nas wojska sojusznicze, w tym doborowe jednostki amerykańskie i brytyjskie – specjalnie w tym celu do nas skierowane. "Ale najważniejsze jest to, że musimy mieć silne Wojsko Polskie i robię wszystko, by takie właśnie było. Musimy mieć silne Wojsko Polskie. Musi być ono liczne i dobrze, nowocześnie wyposażone. Tylko tak zwiększymy nasze zdolności do odstraszania, obrony, a w razie potrzeby także do reagowania. Bezpieczeństwo Polski musi być zapewnione. To mój priorytet" - zaznaczył Błaszczak

Zapowiedział, że w tym celu rząd zwiększy możliwości finansowania naszych potrzeb obronnych. "Chcielibyśmy, aby poziom 2,5 proc. PKB - wydatków budżetowych na wojsko - został osiągnięty, nie za osiem czy za pięć lat, ale już w 2024 r." - dodał minister.