Wojskowe bezzałogowce kosztują kilkanaście lub więcej razy drożej niż drony cywilne. Ich cena zależy przede wszystkim od wielkości i wyposażenia. Na pokładzie wojskowego drona znajdują się urządzenia chroniące przez zewnętrzną ingerencją w ich pracę czy bezpośrednie ataki elektroniczne. Posiadają bardziej zaawansowane niż cywilne systemy pozycjonowania. Mogą również dłużej utrzymywać się w powietrzu i prowadzić rozpoznanie na większym dystansie, czy poruszać się w nocy, korzystając z multispektralnych systemów obserwacyjnych.

Małe, ale skuteczne

Bezzałogowce przenoszące uzbrojenie znane są jako drony kamikadze. Natomiast fachowcy nazywają je po prostu amunicją krążącą. Te maszyny klasy mikro i mini mogą przenosić ładunki wielkości od granatu i pocisku moździerzowego po miniaturowe bomby lotnicze.

Reklama

Siły zbrojne Europy, Azji, Bliskiego Wschodu czy Afryki Północnej coraz częściej korzystają z uzbrojonych dronów średniej wysokości i dużej wytrzymałości typu MALE. Jako pierwsze tej technologii używały USA i Wielka Brytania (oba wykorzystują technologię amerykańską). Potem dołączyły do nich Izrael i Chiny (używają własnych technologii).

Kto używa amerykańskich technologii?

Francja była dopiero drugim krajem, który otrzymał amerykańskie drony MALE, w 2019 roku. Inne państwa, które chcą w przyszłości korzystać z amerykańskich dronów, to Holandia i Włochy. Tajwan podpisał już taką umowę. Amerykańskie drony kamikadze i rozpoznawcze są również wykorzystywane na wojnie w Ukrainie.

Umowa za miliardy dolarów

Indie są kolejnym krajem, który opracowuje własne duże uzbrojone drony. Stara się przy tym pozyskać technologię z USA dla bezzałogowców typu MALE i HALE (duża wysokość, długa wytrzymałość). Według indyjskiego portalu Livemint.com umowa mogłaby osiągnąć wartość od 2 do 3 miliardów dolarów.

Chiny, Irak i Turcja

W latach 2014-2018 Chiny zdominowały eksport dronów typu MALE do krajów Azji, Bliskiego Wschodu i Afryki, w tym do Nigerii, Arabii Saudyjskiej, Egiptu, Algierii i Pakistanu. W tym samy czasie nad swoimi rozwiązaniami pracowały Iran i Turcja, która w latach 2019-2022 zwiększyła eksport gotowych bezzałogowców do Afryki.

Wykres przedstawia kraje obsługujące uzbrojone drony o średniej wysokości i długiej wytrzymałości, według daty rozpoczęcia (stan na marzec 2023 r.).