Podczas szczytu Ligi Arabskiej i Organizacji Współpracy Islamskiej poświęconego sytuacji w Strefie Gazy, większość państw biorących udział w tym forum zażądała, by w komunikacie końcowym znalazło się pięć klauzul, które zablokowała Arabia Saudyjska i kilka krajów arabskich.

Odrzucone wnioski dotyczyły: uniemożliwienia transferu amerykańskiej broni i wyposażenia z baz USA na Bliskim Wschodzie do Izraela; zamrożenia wszelkich kontaktów dyplomatycznych i gospodarczych z państwem żydowskim; wykorzystania ropy jako instrumentu nacisku na Izrael i jego sojuszników; zakazu lotów do i z Izraela przez przestrzeń powietrzną państw regionu; wysłania wspólnej delegacji do USA, Europy i Rosji, by naciskać na wprowadzenie zawieszenia broni - przekazuje portal Times of Israel. Wcześniej informację tę podała izraelska telewizja Channel 12.

Państwa, które odrzuciły te żądania to - prócz Arabii Saudyjskiej - Zjednoczone Emiraty Arabskie, Bahrajn, Sudan, Maroko, Mauretania, Dżibuti, Jordania i Egipt.

Słowa potępienia

Reklama

Komunikat z sobotniego szczytu głosi, że potępiono „izraelską agresję na Strefę Gazy, zbrodnie wojenne oraz barbarzyńskie i nieludzkie masakry dokonane przez rząd okupacyjny”. Wezwano także do zakończenia oblężenia Gazy, umożliwienia pomocy humanitarnej do palestyńskiej półenklawy i wstrzymania eksportu broni do Izraela.

Pierwotnie spodziewano się udziału tylko 22 członków Ligi Państw Arabskich, ale później spotkanie zostało rozszerzone o Organizację Współpracy Islamskiej (OIC), szersze stowarzyszenie skupiające 57 państw, w większości muzułmańskich, do których należą kraje Ligi Arabskiej.

W spotkaniu w Rijadzie wziął udział również prezydent Iranu Ebrahim Raisi. Była to pierwsza wizyta irańskiego prezydenta w tym kraju od 11 lat.

fit/