"ABC": Prowokacja była celowa
„Prowokacja była celowa, a jej znaczenie jest jednoznaczne: (przywódca Rosji) Władimir Putin jest gotów rozszerzyć konflikt poza granice Ukrainy. Dlatego Europa musi zareagować z jednością, jasnością i determinacją” – zaapelował madrycki dziennik „ABC”.
Według gazety niedawna wizyta Putina w Pekinie pokazuje, że rosyjski przywódca nie jest izolowany, a Kreml „wydaje się otoczony przez mocarstwa gotowe wspierać go politycznie, gospodarczo i militarnie”, co ośmieliło go do prowokacji w Polsce.
„Rosyjska agresja wobec Polski obnażyła kruchość europejskich »czerwonych linii«. To, co jeszcze kilka miesięcy temu uważano za scenariusz hipotetyczny – bezpośredni atak na terytorium sojusznika – stało się rzeczywistością” – zauważył „ABC”.
"El Pais": Długie milczenie prezydenta USA niezrozumiałe
Według dziennika „El Pais” presja wywierana przez Kreml na granice NATO to „część strategii Putina, który podkreśla w ten sposób sprzeciw wobec (pomysłu - PAP) rozmieszczenia wojsk (krajów Zachodu - PAP) w Ukrainie w celu zagwarantowania pokoju po osiągnięciu ewentualnego zawieszenia broni”.
Jak oceniła gazeta, długie milczenie prezydenta USA Donalda Trumpa po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną było niezrozumiałe. „Tylko jednolite stanowisko w sprawie naruszenia przestrzeni powietrznej Polski może powstrzymać Moskwę przed rozszerzeniem agresji” – podkreślił dziennik.
Z Madrytu Marcin Furdyna (PAP)