Fakt odbywania szkoleń w poprzedzających dwóch tygodniach potwierdzili gazecie ukraińscy dowódcy. Ćwiczenia obejmowały m.in. obsługę ręcznych wyrzutni przeciwpancernych NLAW dostarczonych przez Wielką Brytanię w lutym. To pierwszy raz od początku rosyjskiej inwazji, gdy potwierdzono obecność brytyjskich instruktorów na terenie Ukrainy.

Instruktorzy z Wielkiej Brytanii poprzednio przebywali na Ukrainie od rosyjskiej inwazji na Krym w 2014 roku do lutego br. Zostali wycofani, by uniknąć bezpośredniego kontaktu z siłami rosyjskimi i wciągnięcia NATO w trwający konflikt - pisze "The Times".