Niektóre zjawiska atmosferyczne dawniej były rzadkością, dziś stają się powszechne, co sprawia, że wyciągnięcie wniosków z postawy Chin będzie ważne dla operatorów sieci na całym świecie pisze Bloomberg.

W ubiegłym roku w okresie letnim najgorsza susza od dziesięcioleci" doprowadziła do drastycznego spadku poziomu wody w rzece Jangcy, co spowodowało zmniejszenie ilości energii elektrycznej, którą mogły wyprodukować potężne tamy w Chinach.

Ponadto upały doprowadziły do gwałtownego wzrostu zapotrzebowania" na klimatyzatory. Fabryki w prowincji Syczuan zostały zamknięte na kilka tygodni. W mieście Yunnan ograniczono działalność przemysłową na miesiące. Agencja przypomina, że oba obszary były zależne od elektrowni wodnych.

Reklama

Chińskie podejście ws. przyszłości

W prowincji Guangdong, która opiera się na importowanej energii wodnej z Junnanu, urzędnicy nieoczekiwanie zatwierdzili 17 GW nowych elektrowni węglowych, będących częścią masowej rozbudowy w całym kraju. „Czy chińskie podejście do zabezpieczenia swojej sieci przed przyszłymi zakłóceniami w wytwarzaniu (energii -red.) odniesie sukces? Uważamy, że tak” – oceniają analitycy The Lantau Group.

Według ekspertów, gdy trzeba będzie wydać więcej pieniędzy na odporność sieci, nawet przy ryzyku redundancji, nadal będzie to znacznie mniej kosztowne" niż przerwy lub zakłócenia spowodowane suszą.

Energetyka wodna w Chinach spotka się z problemami również w tym roku? Występuje 90 proc. prawdopodobieństwo w przypadku zjawiska pogodowego El Nino między majem a lipcem, które może przynieść kolejną falę upałów sugerują prognozy Citigroup Inc.

Jakie rejony mogą być szczególnie zagrożone niedoborami energii elektrycznej latem? W godzinach szczytu we wspomnianym okresie z problemami mogą zmagać się miasta we wschodniej części Państwa Środka. Kłopoty mogą także wystąpić w centralnej i południowej części kraju jak prognozuje Shanghai Securities News.