Zamówienia ratują niemiecką gospodarkę
Popyt w lipcu wzrósł o 2,9 proc. w porównaniu z czerwcem, podczas gdy ekonomiści pytani przez Bloomberga szacowali spadek o 1,7 proc. Poprzedni miesiąc był również silniejszy, niż początkowo podawano, osiągając 4,6 proc. zamiast 3,9 proc. Jak poinformował niemiecki urząd statystyczny w czwartkowym komunikacie, wzrost ten wynikał z dużych zamówień, bez których wskaźnik spadłby o 0,4 proc.
Sektor przemysłowy największej gospodarki Europy utknął w martwym punkcie, a badania przedsiębiorstw przeprowadzone przez S&P Global w tym tygodniu potwierdziły, że recesja, która rozpoczęła się w połowie 2022 roku, przedłużyła się do sierpnia.
Niski eksport osłabił gospodarkę
Stłumiony popyt zagraniczny jest kluczowym źródłem słabości, ale istnieją również obawy o utratę konkurencyjności w stosunku do Chin. Jej producenci coraz bardziej rzucają wyzwanie niemieckim firmom, które borykają się z wysokimi kosztami energii, wysokimi stopami procentowymi i niedoborami kadrowymi w kraju.
VW zamknie fabrykę w Niemczech
Niepokój w tym tygodniu wzbudziła w tym tygodniu informacja, że Volkswagen rozważa bezprecedensowe zamknięcie zakładów na swoim rynku krajowym. Dyrektorzy bronili planów w środę, mówiąc pracownikom, że firma straciła nabywców na około 500 000 samochodów.
Produkcja w Niemczech została podtrzymana przez usługi, chociaż prognozy są rewidowane w dół po zaskakującym spadku w drugim kwartale. Kiloński Instytut Gospodarki Światowej poinformował w tym tygodniu, że spodziewa się, że produkt krajowy brutto skurczy się o 0,1 proc. w tym roku, po spadku o 0,3 proc. w 2023 r.