Jak podaje Deutsche Welle (DW) w odpowiedzi na interpelację poselską partii Lewica w Bundestagu, rządu Niemiec podał, że liczba uchodźców w Niemczech wzrosła do rekordowego poziomu około 3,5 miliona. W 2024 r. w Centralnym Rejestrze Obcokrajowców zarejestrowanych było 3,55 mln obcokrajowców. To o 3,8 proc. więcej niż w poprzednim roku, gdy w centralnym rejestrze znalazło się 3,42 mln osób.

Jeden na trzech uchodźców to Ukrainiec

Największą grupę uchodźców stanowią Ukraińcy. W ubiegłym roku uciekinierów z ogarniętej wojną Ukrainy było około 1,2 mln. To o około 108 tys. więcej niż w poprzednim roku. Kolejne 710 tys. osób zostało uznanych za uchodźców na mocy konwencji genewskiej, natomiast około 43 tys. uznano za osoby uprawnione do azylu – podaje DW.

Duża grupa Syryjczyków

Wśród osób uznanych za uchodźców największa grupę etniczną stanowili Syryjczycy, których było około 316 tys.. Kolejna grupa uchodźców w Niemczech to osoby, które mają ochronę subsydiarną (w tym m.in. osoby uciekające przed wojną domową). W 2024 r. osób z takim statusem było 381 tys., z czego około 296 tys. to byli uciekinierzy z Syrii.

Około 197 tys. osób podlegało zakazowi deportacji, z czego około 130 tys. pochodziło z Afganistanu.

DW cytuje wypowiedź posłanki opozycyjnej partii Lewica Clara Bünger, która zauważyła, że 85 procent uchodźców mieszkających w Niemczech ma status ochronny lub prawo pobytu.

Spada liczba osób zobowiązanych do opuszczenia Niemiec

Liczba osób, które mają formalny obowiązek opuszczenia kraju również spadła. W ubiegłym roku takich osób było około 200 tys. i wiele z tych osób mieszka w Niemczech od lat. Zgodnie z odpowiedzią niemieckiego rządu około 178 tys. z nich ma status pobytu tolerowanego – podaje DW