Spotkanie zostało zorganizowane za pośrednictwem Szwajcarii. MSZ w Moskwie podało, że ministrowie omówili kwestie dwustronne i problemy bezpieczeństwa międzynarodowego. W komunikacie ministerstwa spraw zagranicznych w Tbilisi wskazano, że strona gruzińska mówiła o "sytuacji w okupowanych regionach" Abchazji i Osetii Południowej.

Szwajcaria reprezentuje interesy Gruzji w Rosji i Rosji w Gruzji od czasu zerwania przez oba kraje stosunków dyplomatycznych. Zerwanie to było następstwem wojny, którą Rosja i Gruzja stoczyły w 2008 roku o Osetię Południową.

Stosunki między Moskwą i Tbilisi, napięte od 2008 roku, pogorszyły się jeszcze latem br., gdy w Tbilisi wybuchły protesty związane z wystąpieniem w parlamencie Gruzji rosyjskiego deputowanego Siergieja Gawriłowa. W reakcji na protesty Rosja zawiesiła od 8 lipca połączenia lotnicze z Gruzją i sprzedaż przez biura podróży wycieczek zorganizowanych do tego kraju, a także rozpoczęła wzmożone kontrole jakości importowanych z Gruzji win.

>>> Czytaj też: Białoruś szuka alternatyw dla rosyjskich źródeł ropy. Łukaszenka: Najkorzystniejszy kierunek - z Polski

Reklama