Nie jest jasne, jakich zakazanych w Rosji treści dotyczy ten wyrok. Obie firmy ukarane zostały na mocy artykułu kodeksu administracyjnego, mówiącego o naruszeniu zasad dostępu do informacji i zasobów informacyjnych.

Telegram został w maju br. ukarany grzywną za nieusunięcie danych o demonstracjach, organizowanych bez zezwolenia władz. Państwowy regulator internetu, urząd Roskomnadzor, sporządził protokoły o takim samym wykroczeniu administracyjnym wobec Facebooka, Google'a, TikToka i dwóch popularnych serwisów rosyjskich (VKontakte i Odnokłassniki).

27 maja sąd nałożył na Twittera grzywnę w wys. 19 mln rubli (ok. 259 tys. USD) za sześć wykroczeń administracyjnych.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)

Reklama