Według rosyjskiej firmy konsultingowej ProZerno Rosja wyeksportowała w zeszłym miesiącu około 1,7 miliona ton pszenicy. W marcu 2021 r. było to 1,1 miliona ton ziarna - handel został wówczas stłumiony przez zmiany w rządowych podatkach na eksport zboża. Tegoroczna sprzedaż to tylko około połowy wolumenu z marca 2020 r.

Rosja i Ukraina łącznie odpowiadają za około jedną czwartą światowego handlu zbożem. Według analityków eksport z Rosji zwolnił natychmiast po lutowej inwazji, ale od tego czasu zaczął odbijać. Natomiast handel Ukrainy od czasu wojny zwolnił, a to utrzymuje światowe ceny produktów rolnych, takich jak pszenica i olej słonecznikowy, na wysokim poziomie i wzbudza rosnące obawy o dostęp do żywności w głównych regionach importu na Bliskim Wschodzie i Afryce Północnej.

W drugiej połowie zeszłego miesiąca eksport zbóż z Rosji przebiegał "błyskawicznie", ponieważ problemy związane z płatnościami i zabezpieczeniem statków gotowych do tranzytu przez Morze Czarne zostały „w większości” rozwiązane, poinformował konsultant SovEcon w e-mailu. Część tej pszenicy trafia do krajów, które zwykle importują zboże z Ukrainy.

ikona lupy />
Eksport rosyjskiej pszenica / Bloomberg
Reklama

Inwazja Rosji odcięła ukraińskie porty, główny szlak eksportowy. Ukraina próbuje eksportować pszenicą koleją, ale prawdopodobnie będzie to działać tylko w przypadku niewielkich ilości.

Według firmy Agflow z Genewy, zajmującej się gromadzeniem danych o uprawach, wolumeny kluczowych towarów rolnych – w tym kukurydzy, jęczmienia i oleju słonecznikowego – wyniosły w ciągu miesiąca około 2,5 miliona ton, co stanowi 15-proc. wzrost w stosunku do ubiegłego roku.

Wiodącymi kierunkami były Turcja, Egipt, Iran i Libia. To tradycyjni klienci, choć niektóre wolumeny były też wysyłane do Izraela, który często kupuje od Ukrainy – powiedział Nabil Mseddi, dyrektor generalny firmy.

Według ProZerno w marcu na szczycie rosyjskich rankingów eksportowych znalazł się dom handlowy RIF, a zagraniczny handlowiec Viterra wysyłał drugie co do wielkości wolumeny. Mimo to rosyjski Związek Eksportu Zboża poinformował w zeszłym tygodniu, że nowe kontrakty są „znikome” w porównaniu z poprzednimi sezonami.

SovEcon spodziewa się, że Rosja może wypełnić swój kontyngent eksportowy pszenicy wynoszący 8 milionów ton, ustalony na drugą część sezonu, o ile nie zostaną ogłoszone dodatkowe ograniczenia handlowe.