Po dwóch tygodniach ofensywy w obwodzie kurskim Rosjanie nadal nie potrafią otrząsnąć się z szoku. Nie dociera do nich, że ich wielka i niepokonana armia, której wystarczyć miała jedynie „operacja specjalna”, by pokonać sąsiada, nagle dostaje tęgiego łupnia. I szukają winnych.

Rosja: kara śmierci dla najemników na froncie

Tych zaś już po pierwszych dniach niepowodzeń na froncie znaleziono w postaci zachodnich najemników, którzy to wspólnie z ukraińską armią mieli przypuścić szturm na macierzyste tereny Rosji. Propaganda przytaczała wypowiedzi mieszkańców obwodu kurskiego, którzy słyszeć mieli od najeźdźców język polski, a w jednym przypadku żołnierze nawet mieli wprost przyznać się, iż są Polakami. I to wystarczyło, aby zareagował jeden z deputowanych rosyjskiej Dumy Państwowej, Siergiej Kołunow. Wpadł on na pomysł, że takich „najemników” należy przykładnie ukarać.

- Konieczne jest zniesienie moratorium na karę śmierci dla zagranicznych najemników. Odnośna propozycja jest już gotowa i wkrótce przekażę ją Prezesowi Sądu Konstytucyjnego Federacji Rosyjskiej – powiedział Kołunow rosyjskiej agencji Ria Nowosti.

W jego ocenie, obecne kary dla ujętych najemników, którym grozi od 7 do 15 lat więzienia, są zbyt humanitarne i tylko kara śmierci będzie w stanie odstraszyć obcych, którzy zechcą wystąpić przeciwko Rosji. Nie sprecyzował jednak, kogo określa mianem „najemnika”, bowiem w potocznym rozumieniu tego słowa może to być osoba, która zaciąga się do wojska jedynie ze względów pieniężnych. A co w takim razie z ochotnikami?

Chciał rosyjskiej Eurowizji, teraz chce kary śmierci

Ochotników, także z krajów z całego świata, w ukraińskiej armii natomiast nie brakuje. Specjalnie da nich, zaledwie 5 dni po rosyjskiej napaści na Ukrainę, stworzono Legion Międzynarodowy, w którego szeregach służy wielu Polaków. Czy zatem należy spodziewać się, że również ci ochotnicy, gdy zostaną wzięci do niewoli, skazywani będą na karę śmierci? Zakładając zapiekłość i rosyjską chęć zemsty, nie można tego wykluczyć.

Propozycja Siergieja Kołunowa może jednak napotkać opór i to ze zgoła niespotykanej strony, gdyż od samego Sądu Konstytucyjnego Federacji Rosyjskiej. Już w czerwcu tego roku wydał on bowiem oświadczenie, w którym nie pozostawił wątpliwości co do swego zdania na temat przywrócenia kary śmierci.

„W opinii Sądu Konstytucyjnego(...) istniało i pozostaje przekonanie co do niedopuszczalności wznowienia wyznaczania i wykonywania kary śmierci w ramach obowiązującej konstytucji” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej sądu.

Siergiej Kołunow znany jest ze swych rewolucyjnych pomysłów. Pierwszy raz na arenie międzynarodowej zrobiło się o nim głośno w kwietniu 2023 roku, kiedy to Rosja została wykluczona z festiwalu piosenki Eurowizja.

„Potrzebna jest alternatywa. Rosyjski krajowy konkurs piosenki powinien stać się międzynarodowy, jak Eurowizja. Ale do udziału w nim powinni być dopuszczeni tylko piosenkarze z zaprzyjaźnionych państw” – powiedział wówczas Kołunow.

Siergiej Kołunow trafił też na listę sankcyjną Unii Europejskiej, po tym jak zagłosował za rezolucją dotyczącą apelu do Władimira Putina w sprawie potrzeby uznania samozwańczych Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej.