"Czekam na naszą pracę w celu podjęcia pilnych światowych wyzwań, od bezpieczeństwa żywnościowego do handlu i zmiany klimatu" - napisała Von der Leyen na Twitterze, zwracając się do Luli z gratulacjami.

Lula, który uprzednio sprawował urząd prezydenta Brazylii dwukrotnie w latach 2003-2010, otrzymał w wyborach prezydenckich 50,9 proc. głosów. Jego przeciwnik, dotychczasowy prezydent Jair Bolsonaro, uzyskał poparcie 49,1 proc. głosujących. "Będziemy żyć w nowych czasach pokoju, miłości i nadziei" - powiedział prezydent elekt w mowie po ogłoszeniu wyników wyborów.

Portal Politico przypomniał, że Lula zapowiedział "dramatyczny zwrot" w polityce środowiskowej Brazylii i obiecał w trakcie kampanii wyborczej ochronę lasów deszczowych Amazonii. W niedzielę na Twitterze przyszły prezydent napisał, że "Brazylia jest gotowa na odzyskanie swojej wiodącej roli w walce przeciwko kryzysowi klimatycznemu", dodając, że planuje "zero deforestacji".

Ta ostra zmiana w polityce klimatycznej może odblokować negocjacje w sprawie ratyfikacji umowy handlowej między UE a Mercosurem, południowoamerykańską regionalną organizacją gospodarczą - ocenił serwis Politico. Umowa ta została oficjalnie sfinalizowana w 2019 r., ale była blokowana z powodu obaw europejskich, zwłaszcza francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona, co do losów amazońskich lasów deszczowych.

Reklama

Kilka minut po ogłoszeniu wyników brazylijskich wyborów Macron, podobnie jak później Scholz i Sanchez, pogratulował nowo wybranemu prezydentowi Brazylii.

Sanchez napisał na Twitterze, że "Brazylia postawiła na postęp i nadzieję", wybierając Lulę. Premier Hiszpanii wyraził nadzieję na wspólną pracę z nowo wybranym prezydentem na rzecz "sprawiedliwości społecznej i równości, przeciwko zmianie klimatu".

Również w gratulacjach Scholza, wybrzmiał temat ochrony środowiska. Kanclerz Niemiec oświadczył, że oczekuje współpracy z Lulą w zakresie handlu i ochrony klimatu.

kjm/ mal/