Von der Leyen mówiła w Pradze o propozycji zwiększenia kwoty pieniędzy na pomoc krajom, które borykają się z napływem uchodźców o 15 miliardów euro. Przekazanie środków ma być możliwe dzięki rewizji wieloletnich ram finansowych Unii Europejskiej.

Wsparcie jest uzależnione od zgody państw członkowskich. Szefowa Komisji wyraziła nadzieję, że otrzyma konstruktywne wsparcie w negocjacjach od Republiki Czeskiej. Powiedziała też, że migracja wymaga europejskiej odpowiedzi.

Premier Czech Petr Fiala zadeklarował, że jego kraj chce przyczynić się do lepszej ochrony zewnętrznych granic UE. „Naszym celem musi być przede wszystkim zapobieganie przedostawaniu się ludzi do Europy, zapobieganie aktywności przemytników ludzi. Wiąże się to z przyspieszonym procesem deportacji i innymi rzeczami" - powiedział Fiala. Zauważył, że Republika Czeska nadal odrzuca obowiązkową relokację nielegalnych migrantów. Określił ją jako niehumanitarną i niefunkcjonalną.

Reklama

Z Pragi Piotr Górecki