Dyplomata, jak relacjonuje dziennik gospodarczy "Wiedomosti", ocenił w piątek, że blokada kanału pokazała konieczność rozwoju Północnej Drogi Morskiej. Atrakcyjność tego szlaku będzie rosnąć, zarówno w krótkoterminowej, jak i długofalowej perspektywie - prognozuje Korczunow.

Północna Droga Morska to część Przejścia Północno-Wschodniego, czyli najkrótszego szlaku morskiego pomiędzy Azją Wschodnią i Europą. Trasa ta jest o około 1/3 krótsza niż droga przez Kanał Sueski. Wraz z ociepleniem w Arktyce otwiera się możliwość eksploatacji tego szlaku. Licząc na to, Rosja rozwija swoją flotę lodołamaczy atomowych i infrastrukturę w Arktyce.

We wtorek w Kanale Sueskim na mieliźnie osiadł kontenerowiec MV Ever Given, blokując tym samym jeden z najważniejszych morskich szlaków handlowych świata, którym transportowane jest 12 proc. globalnego handlu. Trwają pracę nad odblokowaniem kanału, co może zająć nawet tygodnie. Zablokowanie kanału dla licznych tankowców już wpłynęło na trzyprocentowy wzrost ceny ropy naftowej na światowych rynkach, a także znacząco podwyższyło ceny transportu paliw na świecie.