Posłowie poparli poprawkę zakładającą weryfikacja tożsamości kierowcy świadczącego usługę przewozu ma być wykonywana w trakcie tego przewozu, z częstotliwością niezbędną dla zapewnienia bezpieczeństwa przewozu osób, co najmniej raz na 50 przewozów, jednak nie rzadziej niż raz na 7 dni.

Odrzucili natomiast poprawki zwalniające z wymogu posiadania polskiego prawa jazdy kierowców wykonujących przewóz osób z państw UE, EFTA lub Ukrainy oraz z wymogu przedstawiania zaświadczenia o niekaralności. Nie zgodzili się także, by sprawdzenie tożsamości kierowcy wykonującego przewóz osób mogło odbywać się również poprzez weryfikację jego danych biometrycznych.

Celem nowelizacji jest zwiększenie bezpieczeństwa pasażerów korzystających z przewozów przez tzw. taksówki na aplikację. Przedsiębiorcy pośredniczący w przewozach drogowych będą zobowiązani m.in. do weryfikacji kierowców przed rozpoczęciem współpracy i zleceniem pierwszego przewozu, w tym ich tożsamości (utrwalenie wizerunku), posiadanych uprawnień (prawo jazdy) i niekaralności, do weryfikacji dokumentów uprawniających do kierowania pojazdem i do sprawdzenia autentyczności polskich dokumentów.

Nowe przepisy zaostrzają również kary za naruszenie obowiązków zarówno dla przedsiębiorców, którzy pośredniczą w przewozach, jak i kierowców. Informacje o otrzymanej liczbie punktów, zgromadzone w centralnej ewidencji, mają być usuwane po roku, a kierowcy maksymalnie raz na pół roku będą mogli wziąć udział w odpłatnym szkoleniu, które pozwoli zredukować 6 punktów karnych.

Reklama

Wyjątek to nowi kierowcy w ciągu roku od wydania prawa jazdy po raz pierwszy. Zatrzymane prawo jazdy będzie automatycznie zwracane, bez konieczności składania wniosku, po okresie, na który zostało zatrzymane.