- Lufthansa chce w ukierunkowany sposób przywracać na pokłady samolotów osoby podróżujące służbowo. Tylko około 65 proc. osób podróżujących służbowo sprzed pandemii do nas wróciło - powiedział Naeve w rozmowie z magazynem FVW. – Liczba jednodniowych podróży na terenie Niemiec spadła, ale zapotrzebowanie wciąż istnieje. Nie należy oddawać kwestii podróży biznesowych kolei czy wideokonferencjom. Sprawimy, że loty krótkodystansowe znów staną się atrakcyjne – dodał wiceprezes linii lotniczych. Nie podał on jednak szczegółów planowanych w tym celu inwestycji, ani środków, jakie miałyby zostać na to przeznaczone.

Szereg krajowych połączeń lotniczych Lufthansy został wstrzymany w związku z pandemią koronawirusa, wiele z tych tras nadal nie została wznowiona.

"Loty krajowe to nonsens szkodliwy dla klimatu"

Reklama

Sascha Müller-Kränner, dyrektor wykonawczy organizacji ekologicznej Deutsche Umwelthilfe, skrytykował ten ruch. Napisał on na Twitterze, że „loty krajowe w Niemczech to nonsens szkodliwy dla klimatu i powinny zostać zakazane”. Lot z Lufthansą z Hamburga, do Monachium to dystans poniżej 700 kilometrów, co trwa nieco ponad godzinę.

Pomoc państwa dla Lufthansy

Chociaż lotnictwo odpowiada tylko za niewielką część całkowitej emisji w Niemczech (globalnie jest to ok. 2,5 proc.), to jego udział będzie się zwiększać. W związku z nagłym załamaniem ruchu lotniczego w czasie pandemii Lufthansa otrzymała pomoc państwa, aby utrzymać się na rynku, co doprowadziło do wezwań do uzależnienia dotacji od złożenia deklaracji dotyczących daleko idących działań dekarbonizacyjnych. W maju główni akcjonariusze Lufthansy skrytykowali kierownictwo firmy za niewprowadzenie wiarygodnej strategii określającej, w jaki sposób przewoźnik zamierza przejść na lotnictwo neutralne dla klimatu.

Chociaż istnieją prototypy samolotów elektrycznych, to silniki odrzutowe na tradycyjne paliwo lotnicze przewyższają je efektywnością. Obecnie najbardziej obiecującym sposobem na dekarbonizację lotnictwa jest powszechne zastosowanie paliw syntetycznych oraz wychwytywania i składowania dwutlenku węgla (Carbon Capture and Storage – CCS). Spalanie takiego paliwa powoduje emisje, lecz do jego produkcji wykorzystywany jest zielony wodór i wychwycony dwutlenek węgla. Ponadto używanie takich paliw, nie wymaga wymiany floty na samoloty z silnikami nowego typu.

Zieloni mówią "nein"

Zadeklarowanymi przeciwnikami przywrócenia lotniczych połączeń krajowych są wchodzący w skład koalicji rządowej Zieloni, którzy zgłaszali już projekty inwestycji w koleje, dzięki którym podróż pociągiem mogłaby z powodzeniem konkurować z samolotem. Miałoby się to wiązać z wydatkami na modernizację trakcji i zwiększeniem częstotliwości połączeń rzędu 3 mld euro rocznie, ale dzięki temu czas podróży na trasach między Kolonią i Duesseldorfem a Berlinem, Hamburgiem i Monachium miałby się skrócić do maksymalnie czterech godzin. Pomysłem poddawanym pod rozwagę jest także wprowadzenie i podwyższanie krok po kroku podatku na paliwo lotnicze oraz obniżenie VAT na bilety kolejowe z 19 proc. do 7 proc.