W jakie produkty oszczędnościowe ulokować swoje nadwyżki finansowe w dobie kryzysu gospodarczego? Na rynku dostępnych jest wiele produktów bankowych, ale który z nich wybrać, gdy spadają rynkowe stopy procentowe? Na co zwracać uwagę przy wyborze lokaty terminowej czy konta oszczędnościowego?

Lokaty o stałym oprocentowaniu

Urzędowe stopy procentowe w Polsce spadają od listopada 2008 r. W reakcji na kryzys gospodarczy Narodowy Bank Polski obniża stopy procentowe w celu pobudzenia akcji kredytowej. Obniżki oprocentowania kredytów widoczne są również w oferowanym przez banki oprocentowaniu lokat. Jak się ustrzec przed ubocznymi efektami działań NBP?
Pełnej ochrony przed zniżkowym trendem na rynku stóp procentowych nie ma. Odpowiednio konstruując portfel lokat, możemy jedynie opóźnić negatywny wpływ tego trendu na nasze oszczędności. W naszym portfelu inwestycyjnym należy zatem zwiększyć udział lokat o stałym oprocentowaniu. Przede wszystkim powinniśmy przesunąć nasze nadwyżki ulokowane w lokatach o zmiennym oprocentowaniu, do lokat gwarantujących niezmienne oprocentowanie w całym okresie obowiązywania lokaty.
Reklama
Zmiana struktury portfela inwestycyjnego powinna uwzględniać nie tylko rodzaj oprocentowania lokaty, lecz także okres jej obowiązywania. Jeśli nie planujemy większych wydatków w okresie najbliższych 12 miesięcy, warto zdecydować się na roczną lokatę o stałym oprocentowaniu. W trakcie trwania lokaty bank nie może zmienić jej warunków, a więc nawet jeśli zmieni się oprocentowanie depozytów oferowane przez bank nowym klientom, oprocentowanie naszej lokaty pozostanie bez zmian. Jednak wydłużenie okresu lokaty niesie ze sobą ryzyko płynności. Im dłuższy okres lokaty, tym wyższe koszty upłynnienia takiej inwestycji. Jeśli sytuacja finansowa zmusi nas do zerwania lokaty przed umówionym terminem, stracimy znaczną część lub całość odsetek wypracowanych na lokacie.
Ważne jest więc dopasowanie długości posiadanych przez nas lokat do naszych potrzeb finansowych w najbliższej przyszłości. Nie wszystkie potrzeby finansowe da się przewidzieć, dlatego zawsze część oszczędności powinniśmy lokować w instrumenty płynne (np. lokata miesięczna, czy konto oszczędnościowe) czyli utrzymywać je na tzw. poduszce finansowej.

Polisy lokacyjne

Wśród lokat o stałym oprocentowaniu, w szczególności lokat 12-miesięcznych, uwagę zwracają tzw. polisy lokacyjne. Są to lokaty bankowe oferowane klientom w formie ubezpieczeń. Decydując się na polisolokatę, klient zawiera z towarzystwem ubezpieczeniowym umowę ubezpieczenia na życie i dożycie. Poza tą drobną różnicą konstrukcja produktu jest zbliżona do tradycyjnej lokaty bankowej. Na koniec okresu ubezpieczenia towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaca zainwestowany kapitał wraz z gwarantowanymi odsetkami. Formalnie klient nie podpisuje jednak z bankiem umowy na bankowy depozyt terminowy. Bank pośredniczy jedynie w zawarciu umowy ubezpieczenia.
Zaletą produktów ubezpieczeniowych jest możliwość wskazania przez osobę zakładającą polisę osoby uposażonej, która w razie śmierci właściciela polisy (ubezpieczonego) otrzyma zgromadzone na polisie pieniądze bez konieczności przeprowadzania postępowania spadkowego. Wypłacane świadczenie zwolnione jest również z podatku od spadków i darowizn.
Polisy lokacyjne zwolnione są także z 19-proc. podatku od zysków kapitałowych, czyli tzw. podatku Belki. Ten przywilej prawnopodatkowy jest często wykorzystywany w kampaniach marketingowych tego typu produktów. Analizując treść materiałów reklamowych, należy jednak uważać. Ponieważ oprocentowanie netto (bez podatku) wygląda mniej korzystnie na tle oprocentowania brutto (z podatkiem) tradycyjnych lokat, banki sztucznie podwyższają oprocentowanie polis o teoretyczną wartość podatku, którego w rzeczywistości posiadacze polisolokat płacić nie muszą. Jest to tzw. proces ubruttowiania oprocentowania. Stosowanie tego mechanizmu do celów porównawczych ma uzasadnienie, jednak brak precyzyjnej informacji o zastosowanych zabiegach matematycznych może wprowadzać klientów w błąd.

Bogata oferta lokat

Oferta lokat o zmiennym oprocentowaniu jest równie bogata, jak oferta lokat gwarantujących stałe oprocentowanie. W związku ze spadającymi stopami procentowymi cieszą się one jednak znacznie mniejszym zainteresowaniem. Mniejsze zainteresowanie klientów oznacza mniejszą konkurencję wśród banków. Przekłada się to na wysokość oferowanego oprocentowania. Wojna na depozyty dotyczyła głównie lokat o stałym oprocentowaniu. W efekcie zmienne oprocentowanie jest dzisiaj średnio o 2–3 pkt proc. niższe.
ikona lupy />
Lokaty 3-miesięczne, oprocentowanie stałe, wpłata 5 tys. zł / DGP
ikona lupy />
Lokaty – oprocentowanie zmienne, kwota: 5 tys. zł, okres: 3 miesiące, waluta: PLN / DGP