Wśród czynników wspierających wzrost w pierwszej połowie br. wymieniają: znaczne osłabienie waluty, stosunkowo niewielką otwartość polskiej gospodarki, duży rynek wewnętrzny, na którym popyt wsparły obniżki stawek podatku PIT i waloryzacja emerytur.

CS odnotowuje pogorszenie perspektywy fiskalnej. Deficyt całego sektora (ESA95) oceniają na 6,0 proc. PKB w 2010 r. i 4,8 proc. PKB w 2009 r. wobec 3,9 proc. w 2008 r.

"Umocnienie złotego i przychody z prywatyzacji dopomogą rządowi w utrzymaniu długu poniżej 55 proc. PKB, ale powrót na szybką ścieżkę wzrostu i reformy fiskalne są potrzebne, by Polska nie przekroczyła tego progu w kolejnych latach" - podkreślają.

CS sądzi, iż RPP utrzyma oprocentowanie głównej stopy procentowej (3,5 proc.) do trzeciego kwartału, a na koniec 2010 r. podniesie ją do 4,0 proc. Stopa inflacji na koniec 2010 r. wyniesie 3,0 proc. PKB za 2009 r. wzrośnie o 1,0 proc., zaś za 2010 r. o 2,0 proc. Kurs złotego do euro na koniec br. umocni się do 4,01, zaś na koniec 2010 r. do 3,79.

Reklama