Decyzja norweskich władz monetarnych była oczekiwana przez rynek. Pomimo to wywołała wzrost zmienności w notowaniach norweskiej korony.

Dzisiejsza decyzja ma znaczenie symboliczne. Norges Bank jest pierwszym europejskim bankiem centralnym, który wszedł na ścieżkę podwyższania kosztu pieniądza. Nie tworzy to jednak nawet minimalnej presji na Europejski Bank Centralny. W ocenie rynku, pierwszych podwyżek stóp w Strefie Euro należy oczekiwać w IV kwartale przyszłego roku. Prognozuje się, że na koniec 2010 roku główna stopa wzrośnie do 1,5 proc. z obecnych 1 proc.

Śladem norweskiego banku nie poszła Rada Polityki Pieniężnej. Zgodnie z oczekiwaniami nie zmieniła dziś stóp procentowych, pozostawiając główną stopę na poziomie 3,5 proc. Ostatni raz stopy w Polsce zostały zmienione na czerwcowym posiedzeniu. Wówczas Rada obcięła je o 25 punktów bazowych.

Reklama